Premier i minister finansów przedstawili „Plan stabilności i rozwoju – wzmocnienie gospodarki Polski wobec światowego kryzysu finansowego”. O przygotowaniach takiego planu „Rz” pisała niespełna dwa tygodnie temu. Wczoraj doczekaliśmy się także oficjalnej zmiany założeń makroekonomicznych do przyszłorocznego budżetu. Wzrost PKB w 2009 r. ma wynieść 3,7 proc., a nie jak wcześniej planowano 4,8 proc. Nie zmienią się za to inne założenia: inflacja i deficyt pozostaną na tym samym poziomie, czyli 2, 9 proc. i 18, 2 mld zł. Nie będzie korekty w sprawie wzrostu zatrudnienia ani poziomu bezrobocia.
Według ekonomistów i przedsiębiorców korekta wzrostu PKB to właściwe posunięcie. Jednak wątpliwości wywołuje to, iż rząd szacuje ubytek dochodów budżetowych tylko o 1,7 mld zł. – To zbyt mało – uważa ekonomista Ryszard Petru. Korporacje przedsiębiorców BCC i PKPP Lewiatan szacują, że ubytek sięgnie ok. 5 mld zł. Według nich o taką kwotę powinny też się zmniejszyć wydatki.
Premier przypominał, że jesteśmy jednym z nielicznych krajów europejskich o tak wysokim tempie rozwoju gospodarczego (5,8 proc w III kwartale), malejącym bezrobociu (6,6 proc. w październiku). Mimo to niezbędne są działania pobudzające inwestycje w przyszłym roku, tak by spowolnienie PKB nie dotyczyło dwóch kolejnych lat. – Wszystkie nasze działania w najmniejszym stopniu nie podważą stabilności finansów publicznych i wiarygodności Polski jako kraju bardzo przewidywalnego i w niezłej sytuacji mimo kryzysu – tłumaczył.
W celu utrzymania płynności finansowej rząd podniesie limit poręczeń i gwarancji Skarbu Państwa do 40 mld zł. Do 2 mld zł dokapitalizuje Bank Gospodarstwa Krajowego, a tym samym umożliwi poręczenia BGK dla ok. 20 mld zł kredytów dla małych i średnich firm. Dzięki uproszczeniu przepisów możliwe będzie zrealizowanie w 2009 r. inwestycji współfinansowanych z UE w wysokości 21,4 mld zł. Wcześniejsza zaliczka od Komisji Europejskiej na wdrażanie środków unijnych zasili rynek kwotą 3 mld zł. Wartość inwestycji w odnawialne źródła energii finansowana z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej szacowana jest na 1,5 mld zł. Premier zapowiedział też podniesienie z 50 tys. euro do 100 tys. euro limitów wydatków inwestycyjnych dla nowych, małych i średnich firm, które można zaliczyć w koszty uzyskania przychodu.
Przyspieszona ma zostać realizacja planu „Polska Cyfrowa”, planowane są zmiany w prawie energetycznym, które mają ochronić gospodarstwa domowe przed niekontrolowanym wzrostem cen energii. Urząd Regulacji Energetyki ma mieć możliwość ustalania maksymalnych cen energii.