Przemytnicy tracą auta

Popłoch na przejściach z obwodem kaliningradzkim. Celnicy odbierają auta przewożące kontrabandę. Głównie papierosową

Publikacja: 19.01.2009 00:50

W 2008 r. było ich grubo ponad 700 mln sztuk. Straty budżetu (akcyza, podatki) szacowano na 1 mld zł

W 2008 r. było ich grubo ponad 700 mln sztuk. Straty budżetu (akcyza, podatki) szacowano na 1 mld zł.

Foto: Rzeczpospolita

W pierwszych dniach 2009 r. tylko na dwóch przejściach, Gronowie i Bezledach, „narzędziem przestępstwa” okazało się już 14 samochodów osobowych i autobus. Zostały odebrane przemytnikom, a o ich przepadku zdecyduje sąd. W ubiegłym roku na całej granicy z Rosją celnicy zatrzymali ponad 60 aut (w całym kraju ponad 300). W 2007 r. – 50.

Żeby stracić auto, nie trzeba przemycać towaru ogromnej wartości. Wystarczy przewozić kontrabandę w specjalnie do tego celu przerobionym samochodzie i w ten sposób popełnić skarbowe wykroczenie.

Od 1 grudnia 2008 r. drastycznie ograniczono możliwość legalnego przywożenia wyrobów tytoniowych. Przemytnicze mrówki mogą wnosić do kraju bez opłat i cła tylko dwie paczki papierosów. Piesze szlaki opustoszały, ale zapotrzebowanie na towar z kontrabandy nie maleje, bo na legalny tytoń wzrosła akcyza, a z nią ceny papierosów. Przemytnicy szukają więc nowych skutecznych sposobów na przerzucenie towaru.

– Nie mamy wątpliwości. Rosnący przemyt papierosów to najgroźniejsze zjawisko na zewnętrznej granicy UE – przyznaje wiceminister finansów Jacek Kapica, szef Służby Celnej. Zapowiada wielkie uszczelnianie granic na Wschodzie. To tam skierowane zostaną największe pieniądze z wartego prawie 700 mln zł programu modernizacji służby celnej do 2011 r.

Na papierosowych kurierów już czekają na przejściach mobilne rentgeny, które błyskawicznie prześwietlają auta. – Pilotażowy program wystartował na terenie olsztyńskiej Izby Celnej – mówi Witold Lisicki z resortu finansów. System zostanie rozszerzony na całą wschodnią granicę UE.

Już teraz jednak na przygranicznych parkingach celnicy z trudem mieszczą auta, które były narzędziem przestępstwa. – Pomysłowość ludzka nie ma granic – mówi Lisicki. Skrytki można znaleźć w podwójnych zbiornikach na gaz LPG, przerobionych bakach, podwójnych ścianach ciężarówek-chłodni. – Na topie są zakamuflowane skrytki w pojazdach zamykane elektronicznie i otwierane zdalnie – mówi Witold Lisicki.

W pierwszych dniach 2009 r. tylko na dwóch przejściach, Gronowie i Bezledach, „narzędziem przestępstwa” okazało się już 14 samochodów osobowych i autobus. Zostały odebrane przemytnikom, a o ich przepadku zdecyduje sąd. W ubiegłym roku na całej granicy z Rosją celnicy zatrzymali ponad 60 aut (w całym kraju ponad 300). W 2007 r. – 50.

Żeby stracić auto, nie trzeba przemycać towaru ogromnej wartości. Wystarczy przewozić kontrabandę w specjalnie do tego celu przerobionym samochodzie i w ten sposób popełnić skarbowe wykroczenie.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem