Wiceprezes BOŚ w areszcie

Zarzuty wobec Marka S. dotyczą oszustw kredytowych, ale nie na szkodę BOŚ Banku.

Publikacja: 22.09.2011 01:46

– Łódzki sąd aresztował w środę na trzy miesiące wiceprezesa Banku Ochrony Środowiska Marka S. podejrzanego m.in. o oszustwa kredytowe na łączną kwotę niemal 2 mln zł. Według prokuratury zarzuty nie dotyczą oszustw na szkodę BOŚ Banku.

Prokuratura uzasadniała wniosek o aresztowanie Marka S. grożącą mu surową karą – do dziesięciu lat więzienia – i obawą przed matactwem.

Markowi S. przedstawiono w sumie 15 zarzutów – 14 z nich dotyczy oszustw kredytowych na łączną kwotę 1,97 mln zł na szkodę dwóch banków. Według prokuratury zarzuty wyłudzeń dotyczą okresu od lipca 2007 roku do lutego 2009 roku. – Ponadto zarzucono mu przestępstwo poplecznictwa.

Prokuratura nie ujawnia, na szkodę których banków popełniono oszustwo.

Zarząd banku poinformował, że aresztowany wiceprezes nie sprawuje już swojej funkcji.

– Informujemy, że Marek S. złożył rezygnację ze stanowiska wiceprezesa zarządu BOŚ. Jednocześnie potwierdzamy, że sprawa nie ma żadnego związku z działalnością BOŚ. Dotyczy ona przeszłości zawodowej Marka S. – napisano w oświadczeniu zarządu BOŚ. Marek S. był wiceprezesem BOŚ od grudnia 2008 roku. Wcześniej przez 13 lat związany był z PKO BP.

– Łódzki sąd aresztował w środę na trzy miesiące wiceprezesa Banku Ochrony Środowiska Marka S. podejrzanego m.in. o oszustwa kredytowe na łączną kwotę niemal 2 mln zł. Według prokuratury zarzuty nie dotyczą oszustw na szkodę BOŚ Banku.

Prokuratura uzasadniała wniosek o aresztowanie Marka S. grożącą mu surową karą – do dziesięciu lat więzienia – i obawą przed matactwem.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje