Jedenaste przykazanie Unii Europejskiej: nie marnuj!

Ko­mi­sja Eu­ro­pej­ska chce, by Eu­ro­pa efek­tyw­niej wy­ko­rzy­sty­wa­ła swo­je za­so­by na­tu­ral­ne. We­dług eks­per­tów cel jest słusz­ny, ale pro­po­no­wa­ne me­to­dy bez­na­dziej­ne

Aktualizacja: 05.01.2012 03:59 Publikacja: 05.01.2012 03:57

Ko­mu­ni­kat Ko­mi­sji w spra­wie efek­tyw­ne­go wy­ko­rzy­sta­nia za­so­bów na­tu­ral­nych nie po­zo­sta­wia złu­dzeń: za dzie­sięć lat na eu­ro­pej­skim ryn­ku szan­sę bę­dą mia­ły tyl­ko te pro­duk­ty, któ­re po­wie­trze, wo­dę, su­row­ce i ener­gię elek­trycz­ną wy­ko­rzy­stu­ją w jak naj­mniej­szym stop­niu. Po­zo­sta­łe ma­ją być dro­gie – lub za­ka­za­ne.

Pod­sta­wo­wym spo­so­bem na re­ali­za­cję tych ce­lów ma być roz­sze­rze­nie za­kre­su obo­wią­zy­wa­nia dy­rek­ty­wy eko­pro­jek­to­wej. Dziś do­ty­czy ona głów­nie pro­duk­tów wy­ko­rzy­stu­ją­cych ener­gię elek­trycz­ną – ich pro­du­cen­ci są zo­bo­wią­za­ni wy­twa­rzać je w ta­ki spo­sób, by za­rów­no cykl pro­duk­cyj­ny, jak i sa­mo urzą­dze­nie by­ły ener­go­osz­częd­ne.

Po zmia­nach pro­duk­ty sza­no­wać ma­ją nie tyl­ko ener­gię, ale i in­ne za­so­by. Bruk­se­la do 2020 r. wpro­wa­dzi spe­cjal­ne nor­my do­ty­czą­ce śro­do­wi­sko­wych skut­ków ko­rzy­sta­nia z po­szcze­gól­nych urzą­dzeń. Te, któ­re do­pusz­czal­ne nor­my prze­kro­czą, bę­dą mu­sia­ły z ryn­ku znik­nąć. Resz­ta prze­trwa, ale też nie bę­dzie mia­ła za­gwa­ran­to­wa­ne­go suk­ce­su. Unia chce bo­wiem wpro­wa­dzić rów­nież „sy­gna­ły ce­no­we", któ­re skło­nią kon­su­men­tów do wy­bie­ra­nia pro­duk­tów naj­bar­dziej oszczęd­nych. Z ko­mu­ni­ka­tu ja­sno wy­ni­ka, że pod ko­niec de­ka­dy wpły­wy z po­dat­ków śro­do­wi­sko­wych ma­ją mieć znacz­nie więk­szy udział w ogól­nych do­cho­dach po­dat­ko­wych niż obec­nie.

In­ne po­my­sły Unii też są am­bit­ne: cho­dzi m. in. o zmniej­sze­nie ilo­ści mar­no­tra­wio­nej wo­dy i żyw­no­ści, zwięk­sze­nie ilo­ści od­zy­ski­wa­nych su­row­ców, ogra­ni­cze­nie emi­sji ga­zów cie­plar­nia­nych przez bran­żę trans­por­to­wą czy li­kwi­da­cję skła­do­wisk od­pa­dów.

Eks­per­ci z nie­miec­kie­go ośrod­ka Cen­trum für Eu­ropäische Po­li­tik ma­ją po­waż­ne za­strze­że­nia do pla­no­wa­nych me­tod. Jak twier­dzą, roz­sze­rza­nie dy­rek­ty­wy eko­pro­jek­to­wej to wy­le­wa­nie dziec­ka z ką­pie­lą – ich zda­niem nie każ­dy spo­sób ko­rzy­sta­nia z za­so­bów na­tu­ral­nych ozna­cza szko­dy dla śro­do­wi­ska i in­nych pod­mio­tów. Za­miast więc wpro­wa­dzać ogól­ne prze­pi­sy, Unia po­win­na się sku­pić na tych bran­żach, w któ­rych szko­dy są ewi­dent­ne.

We­dług Cen­trum für Eu­ropäische Po­li­tik sen­su nie ma rów­nież wpro­wa­dza­nie praw­nie obo­wią­zu­ją­cych ce­lów w za­kre­sie ilo­ści su­row­ców pod­da­nych re­cy­klin­go­wi. Gro­zi to prze­re­gu­lo­wa­niem go­spo­dar­ki, co mo­że być bar­dzo kosz­tow­ne dla przed­się­biorstw.

 

www

Pełna wersja analizy dostępna jest na stronie Fundacji FOR

www.for.org.pl

Ko­mu­ni­kat Ko­mi­sji w spra­wie efek­tyw­ne­go wy­ko­rzy­sta­nia za­so­bów na­tu­ral­nych nie po­zo­sta­wia złu­dzeń: za dzie­sięć lat na eu­ro­pej­skim ryn­ku szan­sę bę­dą mia­ły tyl­ko te pro­duk­ty, któ­re po­wie­trze, wo­dę, su­row­ce i ener­gię elek­trycz­ną wy­ko­rzy­stu­ją w jak naj­mniej­szym stop­niu. Po­zo­sta­łe ma­ją być dro­gie – lub za­ka­za­ne.

Pozostało 86% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli