Takie zasady wprowadzają nowe regulacje ministerstwa finansów, które już trafiły pod obrady rosyjskiego parlamentu. Jak wyjaśnił minister finansów Anton Siłuanow, nowe prawo jest jedną z metod walki z szarą strefą. Przewiduje ostre kary za złamanie zakazu transakcji gotówkowych.
Spod zakazu wyłączony jest mały biznes (do 35 pracowników w przemyśle i do 20 w handlu). Wszystkie obiekty i punkty handlowe zostaną zobowiązane do instalacji terminali do obsługi kart płatniczych. za projektem opowiadał się prezes największego banku detalicznego Rosji - Sbierbanku, przeciwne było ministerstwo gospodarki.
Resort finansów argumentował, że wzrost operacji bezgotówkowych zwiększy wpływy podatkowe, poprawi kontrolę nad obrotami środków pieniężnych i zmniejszy wydatki państwa na druk papierowych banknotów.
Jednak rosyjscy ekonomiści zwracają uwagę, że w krajach rozwiniętych wzrost udziału obrotow bezgotówkowych dokonał się bez ingerencji państwa. Jak podliczyło moskiewskie Centrum analiz i prognoz makroekonomicznych, na które powołuje się agencja Nowosti, do 2017 r udział transakcji bezgotówkowych w Rosji sięgnąłby 19,1 proc. bez udział¨państwa. Przy wprowadzeniu proponowanych regulacji będzie to tylko 15,7 proc..
