Reklama

Szansa na kompromis gospodarczy związków zawodowych i pracodawców

Przedstawiciele NSZZ Solidarność i Busines Center Club deklarują, że są gotowi do ustępstw dla dobra rozwoju krajowej gospodarki, która mogłaby dzięki temu zyskać nawet jeden procent wzrostu PKB.

Publikacja: 05.12.2013 10:46

Krzysztof Mojzych, dyrektor Dolnośląskiej Loży BCC, ujawnia, że Business Centre Club dla dobra rozwoju gospodarki w Polsce byłby skłonny, aby zawiesić część obecnych praw pracodawców w kraju, ale w zamian na ograniczenie praw musiałyby zgodzić się także związki zawodowe.

BCC jest gotowe zawiesić cześć uprawnień pracodawców np. na kilka najbliższych lat, aby pod bardziej liberalnym prawem działała lepiej gospodarka.

Mojzych podkreśla, że gdyby przedsiębiorcom udało się zrealizować to zamierzenie roczny przyrost PKB mógłby wzrosnąć przynajmniej o jeden procent, a nawet o 1,5 procent.

Zbigniew Żurek, z BCC w Warszawie nie chce jednak ujawniać szczegółów tego pomysłu, choć go potwierdza i dodaje, że konieczne są w tej sprawie rozmowy.

Pierwsze już się odbywały, chociaż miały charakter kuluarowy.

Reklama
Reklama

- Z inicjatywy Prezydenta Rzeczypospolitej odbyło się w Pałacu Prezydenckim spotkanie pracodawców i związków zawodowych - członków Trójstronnej Komisji. Związkowcy wręczyli pracodawcom swoje postulaty na temat zmian w dialogu społecznym. Pracodawcy przygotowują swoje stanowisko do tych postulatów oraz postulaty własne. Mamy nadzieję, że w nieodległym czasie dojdzie do wznowienia rozmów związków zawodowych z pracodawcami. Na początek na temat możliwych zmian zasad prowadzenia dialogu społecznego – poinformował Zbigniew Żurek z BCC.

Mimo, że umiarkowanym to jednak optymistą w tej sprawie jest także Kazimierz Grajcarek, z komisji Krajowej NSZZ Solidarność i  Przewodniczący Sekcji Górnictwa i Energetyki NSZZ Solidarność.

Podkreśla, że pierwsze tego rodzaju porozumienia już działają, ale mają one charakter lokalny, bo dotyczący tylko poszczególnych firm.

Ale jego zdaniem daje to światełko w tunelu na porozumienie.

- Rozmowa zawsze jest dobra i pożyteczna, ale ważne żeby nie była zmarnowana. Pracodawcy muszą mieć uprawnienia od właścicieli firm do prowadzenia negocjacji i podpisywani umów ze związkami, bo niestety często się zdarza, że podpisują z nami tego rodzaju porozumienia, ale nie wywiązują się z nich, gdyż ich zwierzchnicy – właściciele firm nie respektują ich – wyjaśnia Grajcarek. I podkreśla: My naturalnie możemy ustąpić, ale oni też muszą. I to jest już konstruktywna rozmowa, która będzie korzystna dla pracodawcy i pracownika.

Finanse
Worki z dolarami jadą do Rosji. Ich łączna waga przekroczyła już tonę
Finanse
Pęczniejące miliardy Polaków na kontach IKE i IKZE
Finanse
Nowy rekord cen złota – już powyżej 3500 dolarów za uncję
Finanse
Donald Trump rozpoczął szturm na amerykański bank centralny
Finanse
Donald Tusk powołał nowego wiceszefa KNF. Jakie ma zadania?
Reklama
Reklama