Jednym z powodów są rosnące stopy procentowe na rynku pieniężnym. Mimo że Ludowy Bank Chin stara się sterować płynnością nie udaje mu się złagodzić największej posuchy gotówkowej od czerwca.
Siedmiodniowa stopa repo, ważny wskaźnik płynności w systemie finansowym, wzrosła dzisiaj o 100 punktów bazowych (pb) do 7,6- proc. i jest najwyższa od sześciu miesięcy. W tym tygodniu podskoczyła aż o 328 pb, najbardziej od stycznia 2011 r. Transakcje zawierano dzisiaj po średniej stopie na poziomie 8,13 proc.
Koszty zaciągania pożyczek w ostatnich tygodniach rosną, , gdyż rząd zmienił swoją politykę i pozwala aby stopy procentowe w większym stopniu kształtował rynek.
Ludowy Bank Chin przeprowadził operacje finansowania krótkoterminowego (SLO), ale nie poinformował jakie instytucje w tym uczestniczyły ani ile płaciły za finansowanie. Według portalu Netease zastrzyk płynności sięgnął 200 miliardów juanów (32,9 miliarda dolarów). Te zakulisowe operacje są czymś innym niż regularne operacje otwartego rynku. W. Z. Bloomberg