- Jestem rozczarowany działaniami Rosji w stosunku do WTO (Światowa Organizacja Handlu) i dlatego poważnie rozważamy zwrócenie się do WTO z wieloma sprawami - cytuje unijnego komisarza ds handlu Karela de Gucht The Wall Street Journal.
Komisarz nie chciał podać, jakie szczegółowe pretensje do Rosji na Unia. Obecnie Moskwa musi się w WTO tłumaczyć z opłaty utylizacyjnej na samochody. Unia - największy motoryzacyjny partner Federacji wciąż na zastrzeżenia o metodyki pobierania opłat; pomimo, że 1 stycznia weszła w Rosji w życie nowelizacja dotychczasowych przepisów, obejmująca opłatą także rosyjskich producentów.
Jednocześnie jednak rosyjscy producenci dostaną potężne (prawie 35 mld dol.) wsparcie państwa. Dzięki temu branża samochodowa zwróci sobie do 70 proc. wydatków na utylizacyjną opłatę.