Przychody spółki wzrosły o 28 proc. do 783 mln zł. - Kończymy 2016 rok z kolejnymi rekordami. Nasz zysk netto wzrósł do poziomu 249 mln zł, a spłaty z naszego portfela wierzytelności osiągnęły prawie miliard złotych, przy dużej skuteczności naszej strategii prougodowej. Dodatkowo inwestycje na siedmiu rynkach sięgnęły rekordowych 1,3 mld zł. W 2016 roku zrealizowaliśmy wiele projektów z myślą o przyszłości grupy Kruk. Najbardziej istotne to: przejęcie portfela Presco współpraca z Bankiem Światowym w Rumunii, a także przejęcia dwóch firm zarządzających wierzytelnościami we Włoszech i w Hiszpanii – na rynkach, które jeszcze 3-4 lata temu tylko analizowaliśmy, a dziś już jesteśmy na nich mocno osadzeni. Pozyskaliśmy także ponad miliard złotych finansowania z rynku kapitałowego – składa się na to emisja kapitału w kwocie 215 mln zł na dalszy rozwój, a także umocnienie naszej pozycji na rynku obligacji i emisje na łączną kwotę 830 mln zł, w tym 340 mln zł na rynku publicznym. Poprzez wszystkie powyższe projekty zbudowaliśmy solidną bazę do dalszych wzrostów w Polsce i w Europie, gdzie będziemy konsekwentnie rozwijać nasz model polubowny. Dziś KRUK to spółka o wartości już ponad miliard dolarów, ale my wciąż mocno myślimy o przyszłości - w kolejnych latach chciałbym, by EPS Kruka rósł w tempie przynajmniej 15-procentowym, przy zwrocie z kapitałów własnych przynajmniej 20 proc. – mówi Piotr Krupa, prezes Kruka.

Firma nie zamierza na tym poprzestawać. Krupa wciąż snuje ambitne plany. - Inicjatywy podjęte w Polsce i w Rumunii w 2016 roku, a także otwarcie na nowe rynki w Europie Zachodniej, wprowadziły nas na nieznany wcześniej poziom inwestycji na rynku zarządzania wierzytelnościami. Współpracujemy z największymi instytucjami finansowymi łącznie na siedmiu rynkach. To przybliża nas do celu, o którym myślę w dłuższym terminie – chciałbym, by w perspektywie wykraczającej poza 2019 rok Kruk stał się największą giełdową spółką zarządzającą wierzytelnościami na świecie. Pomoże nam w tym nasza unikatowa strategia operacyjna, która jest cenną i skuteczną receptą na wychodzenie naszych klientów z problemu zadłużenia. Podaż wierzytelności w kolejnych latach powinna pozostać mocna- prognozuje szef spółki.