Pomimo, iż do tej pory nikt z zaszczepionych dwoma dawkami nie otrzymał obiecanych przez prezydenta Ukrainy 1000 hrywien (156 zł), to oszuści już wysyłają SMS-y i dzwonią, informując o „przelaniu pieniędzy”, do czego mają być potrzebne dane: numer karty i ostatnie trzy cyfry na odwrocie czyli kod bezpieczeństwa.
Na celowniku są seniorzy. Kwota 1000 hrywien to dla wielu ukraińskich emerytów niemal połowa ich miesięcznego świadczenia (minimalna emerytura wynosi na Ukrainie 2500 hrywien - 391 zł.
„Proszę ludzi, których krewni i znajomi są starzy, by ostrzegli ich, aby w żaden sposób nie podawali swoich danych ludziom twierdzącym, że potrzebują tego, by przelać pieniądze za zaszczepienie. To nowy rodzaj oszustwa. Nikt jeszcze nie otrzymał ani hrywny, ale zapowiedź prezydenta dała szalony impuls oszustom wszelkiej maści - ostrzegł prawnik Sierhij Wojtenko na antenie kanału telewizyjnego Ukraina 24.
Jak przypomina agencja Unian, 15 listopada prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że Ukraińcy, którzy otrzymali dwie dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi, będą mogli otrzymać tysiąc hrywien za pośrednictwem aplikacji w ramach nowego programu wspierającego sektor kulturalny, sportowy i transportowy gospodarki. Środki te można przeznaczyć na zakup abonamentów na siłownie, wizyty w kinach, teatrach itp. lub bilety na podróż krajową.
