Coraz wyższe ceny produktów i usług wpływają na obniżenie tempa wzrostu konsumpcji – prognozuje wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska. Jej zdaniem taką tendencję daje się zauważyć, obserwując ostatnie dane makroekonomiczne. Według ekonomistów może to wpłynąć na tempo wzrostu gospodarczego.
– Spadek konsumpcji o 1 pkt proc. powoduje osłabienie tempa wzrostu gospodarczego o 0,6 pkt proc. PKB – uważa były minister finansów Mirosław Gronicki. W ostatnim kwartale ubiegłego roku konsumpcja spadła do poziomu 4,7 proc. wobec 5,2 proc. w trzecim kwartale 2007 roku. Jeśli ta tendencja się utrzyma, a ciągle rosnące ceny na to wskazują, tempo wzrostu gospodarczego może osłabnąć. Ekonomista uważa, że ten scenariusz jest bardzo prawdopodobny, ponieważ w takiej gospodarce jak nasza płace i ceny nie dostosowują się do siebie zbyt szybko.
– Jeśli ceny rosną ponad oczekiwania, to realne dochody gospodarstw domowych maleją – wyjaśnia Gronicki. – Pytanie, na co pójdą oszczędności? Moim zdaniem rosnące stopy procentowe i niepewna sytuacja na giełdzie spowodują, że Polacy coraz chętniej będą lokowali w bezpiecznych depozytach bankowych.
Taka tendencja była już zauważalna na przełomie roku – wartość lokat wzrosła z 252,3 mld zł w listopadzie 2007 roku do 276,6 mld zł w styczniu tego roku. Według ekonomisty po kolejnej podwyżce stóp, z jaką mieliśmy do czynienia w ubiegłym tygodniu, banki zaczną się prześcigać w korzystnych ofertach lokowania oszczędności na długoterminowych lokatach, co w obecnej sytuacji jeszcze bardziej zachęci Polaków do tej formy oszczędzania. To zaś spowoduje, że na rynku będzie mniej pieniędzy przeznaczanych na zakup dóbr.
Gronicki podkreśla, że konsumpcja obecnie jest języczkiem u wagi wzrostu gospodarczego. Na to, że wzrost gospodarczy zacznie w większym stopniu napędzać eksport czy też inwestycje, na razie nie ma co liczyć. Sytuacja zewnętrzna bowiem raczej nie spowoduje w najbliższym czasie zwiększenia eksportu, wręcz przeciwnie. Także inwestycje mogą trochę osłabnąć z uwagi na rosnące ceny materiałów budowlanych.