Polska na 41 miejscu w rankingu rozwoju społecznego

Jesteśmy na 41. miejscu w rankingu 169 państw. Badano poziom rozwoju społecznego

Publikacja: 05.11.2010 03:25

Mniejsze dysproporcje

Mniejsze dysproporcje

Foto: Rzeczpospolita

Jakość życia w Polsce powoli i systematycznie się poprawia. Tak wynika z właśnie opublikowanego Raportu o Rozwoju Społecznym, który kolejny raz przygotował Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP). Polska po raz pierwszy znalazła się w w grupie państw o najwyższym poziomie rozwoju. Na 169 krajów jesteśmy na 41. miejscu tuż za Portugalią, a przed Barbadosem.

– Raport zajmuje się trzema wymiarami jakości życia: materialnym, czyli siłą nabywczą PKB, zdrowotnym, czyli długością życia, oraz wykształceniem – przypomina prof. Janusz Czapiński, socjolog. – To nie jest kompletny katalog zjawisk badających rozwój społeczny, bo nie ma w nim choćby warunków naturalnych czy dobrostanu psychicznego, ale na pewno jest porównywalny w wielu krajach i niezmieniany od 1990 roku, więc rzetelny.

W ciągu 20 lat średnia przewidywana długość życia Polaków wydłużyła się o pięć lat, PKB wzrósł dwukrotnie. W porównaniu z 2005 r. awansowaliśmy o trzy pozycje. Tradycyjnie ranking otwierają Norwegia, Australia, Nowa Zelandia i USA.

W Norwegii przeciętnie żyje się 81 lat i uczy ponad 12,5 roku. W Polsce zaś średnia życia to 76 lat i dziesięć lat nauki. Ale, jak wynika z raportu w ponad 20 krajach (głównie afrykańskich), średnia życia to mniej niż 50 lat.

– W Polsce rozwój społeczny postępuje systematycznie, jednak naszym kłopotem jest zwiększające się rozwarstwienie społeczne – przypomina prof. Elżbieta Kryńska, ekonomistka z UŁ. Jej zdaniem, ponieważ problemy osób ubogich czy borykających się z problemami socjalnymi są znacznie częściej pokazywane i uwypuklane niż dobrobytu, to mamy niekiedy wrażenie społecznego zastoju, a nie rozwoju.

– O rozwoju społecznym dowodzą wskaźniki – przypomina Maciej Krzak, ekonomista Fundacji CASE. – Znacznie poprawiła się dostępność do edukacji, PKB rośnie systematycznie, zmniejsza się procent ludzi ubogich.

Z raportu wynika, że mieszkańcy większości państw w świecie są lepiej wykształceni, zdrowsi, żyją dłużej, mają lepszy dostęp do dóbr i usług niż w 1990 r. UNDP zwraca uwagę, że w ciągu 20 lat nie tylko polepszyły się wskaźniki uczęszczania do szkoły przez dzieci w wieku szkolnym, ale i poprawiły się proporcje między liczbą dziewcząt a chłopców .

Obraz rozwoju społecznego ostatnich 20 lat nie jest wyłącznie pozytywny. Wprawdzie w większości państw mamy postęp społeczny, ale wiele krajów rozwijających się boryka się z problemami ze zdrowiem i edukacją. W wyniku kryzysu 34 mln ludzi straciło pracę, a o 64 mln osób powiększyła się grupa żyjących w skrajnym ubóstwie, za mniej niż 1,25 dol. dziennie.

[ramka][srodtytul]Protekcjonizm zagraża rozwojowi[/srodtytul]

Globalna gospodarka jest zagrożona protekcjonizmem – zgodnie stwierdzili szefowie OECD, WTO i UNCTAD. Kraje tworzą bariery dla firm zagranicznych z obawy przed wzrostem bezrobocia i kłopotami ze stabilnym tempem rozwoju. Do tego dochodzą jeszcze spory o kursy wymiany walut. Jeśli dojdzie do regulacji kursów walut, zostanie zagrożona stabilność systemu handlowego. Raport ma zwrócić uwagę przywódców G20, którzy w przyszły weekend spotykają się w Seulu. Wprawdzie w tym roku wzrost obrotów światowego handlu ma wynieść 13,5 proc., ale tempo wzrostu spadło i jest zagrożone przez nowe restrykcje, które dotyczą 1,8 proc. importu państw G20. Z kolei UNCTAD i OECD ujawniły przypadki protekcjonizmu w inwestycjach, które dotyczą dzisiaj 30 proc. transakcji wobec 2 proc. w 2008 roku.

[i]—d.w.[/i][/ramka]

Jakość życia w Polsce powoli i systematycznie się poprawia. Tak wynika z właśnie opublikowanego Raportu o Rozwoju Społecznym, który kolejny raz przygotował Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP). Polska po raz pierwszy znalazła się w w grupie państw o najwyższym poziomie rozwoju. Na 169 krajów jesteśmy na 41. miejscu tuż za Portugalią, a przed Barbadosem.

– Raport zajmuje się trzema wymiarami jakości życia: materialnym, czyli siłą nabywczą PKB, zdrowotnym, czyli długością życia, oraz wykształceniem – przypomina prof. Janusz Czapiński, socjolog. – To nie jest kompletny katalog zjawisk badających rozwój społeczny, bo nie ma w nim choćby warunków naturalnych czy dobrostanu psychicznego, ale na pewno jest porównywalny w wielu krajach i niezmieniany od 1990 roku, więc rzetelny.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje