To o 0,2 proc.więcej niż w prognozie ministerstwa gospodarki i o 0,1 proc. więcej niż zapowiadał rosyjski premier. Nie zmieniło się tempo wzrostu. W 2010 r rosyjski produkt krajowy zyskał tyle samo.
Co ciekawe, jak podaje w komunikacie urząd statystyczny - Rosstat, wzrost gospodarczy był efektem przede wszystkim zwiększenia się zapasów przemysłowych (4,4 proc. PKB) oraz udziału eksportu netto - do 8,5 proc.PKB.
Rosjanie stali się oszczędniejsi - zmniejszył się udział wydatków konsumpcyjnych (z 69,5 proc. do 66,5 proc.), tak gospodarstw domowych, jak i zamówień publicznych. Spadło poziom inwestycji w kapitał podstawowych z 21,4 proc. do 20,6 proc.
Wśród działów gospodarki najlepiej poradziło sobie rolnictwo (+16 proc.), dzięki wysokiemu urodzajowi i rekorodwym zbiorom; przetwórstwo zyskało 6,1 proc. a wydobycie surowców (+1,7 proc.).