Reklama

Blisko punkt zwrotny?

Przedsiębiorcy i gospodarstwa domowe coraz gorzej oceniają koniunkturę w gospodarce. Ale przyrost pesymizmu się zmniejsza – wynika z badań Instytutu Rozwoju Gospodarczego SGH

Publikacja: 14.11.2012 14:08

Blisko punkt zwrotny?

Foto: Bloomberg

Wartość barometru IRG SGH w IV kwartale wyniosła minus 21,2 pkt., o 5,4 pkt. mniej niż w III kw. i o 11 pkt. mniej niż rok temu. – W IV kw. zawsze spada aktywność gospodarcza, jednak obecnie przeważający na to wpływ mają czynniki cykliczne, czyli spowolnienie gospodarcze – komentowała na konferencji prasowej prof. Elżbieta Adamowicz z SGH.

Najbardziej na spadek wartości barometru w porównaniu z poprzednim kwartałem miało pogorszenie oceny koniunktury w budownictwie oraz nastrojów konsumentów. W przemyśle pogłębienie się pesymizmu miało umiarkowany charakter. Głównie ze względu na dosyć dobrą sytuację wśród dużych przedsiębiorstw zatrudniających ponad 500 osób; małe firmy (poniżej 50 osób) radzą sobie z dekoniunkturą znacznie gorzej. Za to w sektorze bankowym w ciągu kwartału nastroje się poprawiły.

Natomiast w ciągu roku wskaźniki koniunktury pogorszyły się we wszystkich sektorach.

Są też jednak pewne pozytywne informacje płynące z badań. – Spadki wskaźników koniunktury w kolejnych kwartałach są coraz mniejsze – zauważyła prof. Adamowicz. - Może to wskazywać na zbliżanie się kolejnego punktu zwrotnego w wahaniach koniunktury – dodała. Kiedy może nastąpić odbicie? W raporcie czytamy, że raczej w II czy III kwartale 2013 roku niż w najbliższej przyszłości.

Trudno przykładowo spodziewać się w najbliższym czasie poprawny nastrojów wśród gospodarstw domowych. Jak wynika z przedstawionych podczas konferencji badań „Analiza sytuacji na rynku consumer finance", konsumenci gorzej (w porównaniu z poprzednim kwartałem) oceniają swoją sytuację finansową, a przede wszystkim skłonność do zakupu dóbr trwałego użytku. Gwałtownie spada chęć do zakupu samochodu, nieruchomości, a najbardziej – do remontów mieszkania czy domu. Ten ostatni wskaźnik jest najgorszy od 2005 r. Za to rośnie skłonność do oszczędzania, o zwiększonej konsumpcji w najbliższych miesiącach nie ma więc do marzyć.

Reklama
Reklama

Jednocześnie wśród gospodarstwa domowych pogarsza się bieżąca obsługa zobowiązań. - Obecnie 46,5 proc. posiadających kredyty spłaca je bezproblemowo. Po raz pierwszy ten wskaźnik spadł poniżej 50 proc., jeszcze kwartał wcześniej wynosił 55,4 proc. – mówił dr Piotr Białowolski z IRG SGH. Gospodarstwa domowe prognozują też, że w najbliższej przyszłości pogorszy się terminowość ich spłat.

Wartość barometru IRG SGH w IV kwartale wyniosła minus 21,2 pkt., o 5,4 pkt. mniej niż w III kw. i o 11 pkt. mniej niż rok temu. – W IV kw. zawsze spada aktywność gospodarcza, jednak obecnie przeważający na to wpływ mają czynniki cykliczne, czyli spowolnienie gospodarcze – komentowała na konferencji prasowej prof. Elżbieta Adamowicz z SGH.

Najbardziej na spadek wartości barometru w porównaniu z poprzednim kwartałem miało pogorszenie oceny koniunktury w budownictwie oraz nastrojów konsumentów. W przemyśle pogłębienie się pesymizmu miało umiarkowany charakter. Głównie ze względu na dosyć dobrą sytuację wśród dużych przedsiębiorstw zatrudniających ponad 500 osób; małe firmy (poniżej 50 osób) radzą sobie z dekoniunkturą znacznie gorzej. Za to w sektorze bankowym w ciągu kwartału nastroje się poprawiły.

Reklama
Finanse
Bruksela zablokowała najważniejszy fundusz Putina. Kieruje nim były obywatel Ukrainy
Finanse
Członek Fed wzywa do obniżki stóp. Media typują go na następcę Jerome’a Powella
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Finanse
Srebro najdroższe od 14 lat. Powodów jest kilka
Finanse
Kulawa moralność finansowa Polaków. Ponad 2/5 z nas akceptuje oszustwa
Reklama
Reklama