Juerg Buergin jest oskarżony przez prokuraturę w Singapurze o nielegalne stosunki z wówczas 17-letnia prostytutką, która otrzymywała od niego duże sumy pieniędzy. Prokuratura podała, ze zebrała już w sprawie wystarczającą ilość dowodów. Do spotkań Buergin z prostytutką dochodziło w hotelu Shangri-La Hotel we wrześniu 2010 r. oraz w Mandarin Oriental Hotel w styczniu 2011 r.
Choć Buergin w kontaktach z sutenerem używał fałszywych danych i przedstawiał się jako Robert James, to jednak sprawa szybko ujrzała światło dzienne. Okaząło się ,że regulanie korzystał z usług co najmniej 10 kobiet
Buergin ze stanowiska w UBS zrezygnował w lutym i przyznaje się do winy, grozi mu do siedmiu lat więzienia. Sutener ma także postawione zarzuty i grozi mu także pobyt w więzieniu.
Prokuratura podaje również, że ta sprawa jest elementem większego postępowania w ramach którego zarzuty ma mieć postawione 51 mężczyzn. Są wśród nich członkowie rodziny Shaw, która w Singapurze zbudowała prawdziwe imperium biznesowe, a majątek zrobiła na produkcji filmowej oraz nieruchomościach.