Sektor usług znowu w kłopotach

Niemiecka gospodarka zwolniła tak bardzo, że obecnie balansuje na krawędzi stagnacji. Gospodarka Francji kurczy się w tempie najszybszym od czterech lat

Publikacja: 04.04.2013 13:22

Takie wnioski płyną z dzisiejszych odczytów indeksu PMI, określającego koniunkturę w sektorze usług krajów strefy euro.

Wartość wskaźnika dla Niemiec, przygotowywanego przez Markit Economics, wyniósła w marcu 2013 r. 50,9 pkt wobec 54,7 pkt na koniec poprzedniego miesiąca. Wynik jest słabszy od prognoz. Wstępnie szacowano, że indeks wyniesie 51,6 pkt.

Znacznie słabiej radzi sobie sektor usługowy we Francji. Dzisiejszy odczyt indeksu PMI dał wynik 41,3 pkt. wobec 43,7 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca. To najgorszy wynik od marca 2009 r. Analitycy spodziewali się wyniku na poziomie 41,9 pkt.

Indeks PMI, liczony dla całej strefy euro, wyniósł w marcu 2013 r. 46,4 pkt wobec 47,9 pkt w poprzednim. Prognozowano wynik na poziomie 46,5 pkt.

Indeks PMI composite dla eurolandu wyniósł w marcu br. 46,5 pkt wobec 47,9 pkt na koniec poprzedniego miesiąca. Wstępnie szacowano, że będzie to 46,5 pkt.

Wartość indeksu PMI powyżej 50 punktów oznacza rozwój w sektorze usług. Indeks powstaje na podstawie badania przeprowadzonego wśród 2000 firm, m.in. banków i przewoźników lotniczych.

Takie wnioski płyną z dzisiejszych odczytów indeksu PMI, określającego koniunkturę w sektorze usług krajów strefy euro.

Wartość wskaźnika dla Niemiec, przygotowywanego przez Markit Economics, wyniósła w marcu 2013 r. 50,9 pkt wobec 54,7 pkt na koniec poprzedniego miesiąca. Wynik jest słabszy od prognoz. Wstępnie szacowano, że indeks wyniesie 51,6 pkt.

Finanse
Drastyczna kara za przelew na Ukrainę. Finanse Rosjan pod kontrolą FSB
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Finanse
Pokażemy wzorcową umowę między bankami a kredytobiorcami
Finanse
Szefowa EBC rozważa wcześniejsze opuszczenie stanowiska
Finanse
Niemcy są największym wierzycielem. Przegoniły Japonię
Prognozy „Parkietu”.
Jak oszczędzać i inwestować w czasach spadających stóp procentowych?