Ma ona znacznie zwiększyć przejrzystość dokumentów i zrozumienie produktu przez inwestorów.
Plany takie zostały ogłoszone przez Polską Izbę Ubezpieczeń w kwietniu, teraz gotowa jest już ostateczna wersja dokumentu. Karta produktu to kilkustronicowy dokument, który będzie dołączany do umowy zawieranej w związku z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (UFK). Ma być napisana prosto i zwięźle, bez użycia terminologii ubezpieczeniowej oraz żargonu marketingowego.
Bardziej etycznie
– Samoregulacja powinna zakończyć dyskusję o nieetycznym zachowaniu ubezpieczycieli. Wierzę, że zmieni się jakość sprzedaży produktów z UFK – mówi Marcin Łuczyński, członek zarządu PIU. Chodzi o pojawiające się wśród klientów głosy, jakoby byli przez nieuczciwych sprzedawców wprowadzani w błąd podczas podpisywania umów. Zdarzało się np., że dana osoba myślała, że kupuje produkt inwestycyjny ze składką jednorazową, a po fakcie okazywał się on wieloletnim zobowiązaniem w wysokości np. kilkuset złotych miesięcznie.
Niektórzy klienci ubezpieczycieli skarżyli się ponadto na niemożność zerwania umowy przed terminem – jeśli robili to w pierwszych latach trwania programu inwestycyjnego, tracili nawet całość dotychczas wpłaconych środków.
Firmy ubezpieczeniowe decyzję, czy chcą dołączyć do nieobowiązkowego programu zwiększającego przejrzystość oferowanych produktów, mają podjąć do końca września.