Zdaniem prezydenta tylko wówczas możliwe będzie podniesienie jakości życia Polaków. "Możliwy będzie dalszy rozwój gospodarczy na miarę naszych ambicji, osiąganie dalszego wzrostu poziomu naszego życia i utrzymanie konkurencyjności polskiej gospodarki przez najbliższe 25 lat naszej polskiej wolności" - mówił Komorowski.
Zaznaczył, że Polska nie może "przespać" momentu, kiedy trzeźwo może ocenić nie tylko swoje sukcesy, ale także wyzwania, jakie przed nami stoją.
Ostatnie 25 lat to czas trudnych reform, jakie dokonały się w Polsce; dzięki zmianom nasz kraj stał się jednym z liderów wzrostu gospodarczego w Europie - mówił prezydent. Przypomniał, że w czasie ostatniego kryzysu Polska notowała wzrost gospodarczy, w przeciwieństwie do innych krajów, które popadły w recesję. "To jest słuszne źródło naszej dumy" - dodał.
"Należy pamiętać jednak o tym, że równolegle do tego zjawiska liderowania wzrostowi gospodarczemu w Europie, dzisiaj musimy bacznie obserwować to, co zachodzi w gospodarce krajów europejskich pod wpływem bolesnego doświadczenia kryzysu" - powiedział prezydent.
Zaznaczył, że małe i średnie firmy są siłą polskiej gospodarki. "Dzięki rozwojowi tego sektora możemy zmniejszać bezrobocie. Warto więc przypomnieć, że w mikrofirmach, małych i średnich przedsiębiorstwach pracuje w Polsce prawie 12 mln osób, że 1,7 mln małych i średnich firm generuje ponad 50 proc. PKB Polski i tworzy ponad 80 proc. nowych miejsc pracy" - mówił.