Rosyjskie przypadki przedsiębiorcy Depardieu

Federalna Inspekcja Podatkowa zablokowała konta „indywidualnego przedsiębiorcy Depardieu”. Kawaler Legii Honorowej, zdobywca Złotego Globu i dwóch na Cezarów, miał nie spłacać swoich długów w Rosji. 

Publikacja: 28.06.2019 18:43

Rosyjskie przypadki przedsiębiorcy Depardieu

Foto: kremlin.ru

Od 20 czerwca Depardieu, który od 2013 r. jest obywatelem Rosji, ma zablokowane konta w bankach: VTB, Gazprombanku i KS Banku, informuje portal finanz.ru. Powodem jest zadłużenie aktora wobec budżetu Nowosybirska, w którym jest na stałe zameldowany. Jak duża jest zaległa kwota, tego rosyjski fiskus nie ujawnia.

Czytaj także: Gerard Depardieu wyprowadza się z Rosji. Do Francji nie wróci

Nie zapłacił, czyli przepłacił

Przedstawiciel Depardieu Jurij Mosman zapewnia, że „częściowe ograniczenie operacji na rachunkach" jest sytuacją „standardową dla każdego podatnika: trzeba sprawdzić u fiskusa, a jeśli dług nie zostanie potwierdzony, ograniczenie zostanie zdjęte.

Nie jest to jednak tak oczywiste jak przekonuje przedstawiciel aktora. Od ponad pół roku Depardieu nie może odblokować swoich kont w Moskwie. Stołeczny fiskus w połowie stycznia zablokował rachunek spółki „Reżyserskie Centrum Gerarda Depardieu" w banku VTB (państwowy). Blokada obowiązuje do dziś.

Mosman wyjaśnia, że służby podatkowe wystawiły rachunek na 19 tys. rubli (1128 zł), a aktor zapłacił 26 tys. rubli a więc w rzeczywistości ma nadpłatę. Jednak ani niska kwota niedopłaty, ani brak odblokowania rachunków Depardieu, stawiają pod znakiem zapytania słowa przedstawiciela aktora.

Lubię Rosję

Związki Depardieu z Rosją sięgają siedmiu lat wstecz. Wtedy został twarzą reklam banku „Sowieckij". Nie miał wtedy jeszcze rosyjskiego obywatelstwa, ale już lubił Rosję. „Dlaczego się zgodziłem? Podoba mi się Rosja i Rosjanie. Dużo mnie wiąże z waszym krajem. Dawno jesteśmy już częścią wspólnej kultury. I jak wiecie, sam jestem troszkę sowiecki" - przyznawał Francuz, cytowany przez gazetę RBK.

W grudniu 2012 r. aktor zrezygnował z obywatelstwa i ubezpieczenia francuskiego na znak protestu wobec obłożenia we Francji 75-procentowym podatkiem PIT dochodów powyżej 1 mln euro. W lutym 2013 r. Depardieu wystąpił (i otrzymał) obywatelstwo FR przyznane specjalnym dekretem przez Władimira Putina.

Konkretną propozycję złożył wcześniej aktorowi prezydent Czeczenii Ramzan Kadyrow: „Wiem że Gerard Depardieu interesuje się Rosją. Nie wyklucza możliwości wystąpienia o rosyjskie obywatelstwo. Jeżeli nasze władze  podejmą decyzję pozytywną i dadzą mu nasze obywatelstwo, będziemy radzi, stworzyć temu wielkiemu człowiekowi kultury, godne warunki życia w naszej republice. Aktor przyjeżdżał do Groznego na święto zwycięstwa w październiku. Razem zjedliśmy obiad. To wielki człowiek, humanista, każdy kraj otworzy przed nim drzwi - powiedział Kadyrow.

Roczne honoraria francuskiego aktora szacowane były siedem lat temu na 2 mln euro. 13 grudnia 2012 r. jedna z agencji nieruchomości w Paryżu oświadczyła, że Depardieu wystawił na sprzedaż należący do niego historyczny pałacyk w stolicy Francji. Aktor miał też trzy restauracje oraz zajmował się produkcją wina.

Dogonie położony Nowosybirsk

W Rosji był zameldowany w Sarańsku (Republika Mordowa) a mieszkanie miał w Groznym stolicy Czeczenii. W 2017 r. zmienił jednak miejsce zameldowania na Nowosybirsk, ze względu na „wygodne położenie geograficzne". Nie wiadomo, co aktor miał na myśli, bo trzecie co do wielkości miasto Rosji - Nowosybirsk (1,5 mln ludzi) leży na Syberii, nad rzeką Ob, 3500 km od Moskwy i ponad 6200 km od Paryża.

Depardieu zapowiadał, że zamierza wyreżyserować cykl dokumentalnych filmów o Rosji. Ale jak dotąd nie powstał ani jeden. Latem 2018 r. fiskus z Mordowy informował, że nie mógł ściągnąć z Gerarda Depardieu długu w kwocie...1113 rubli (66 zł).

Czyżby Gerard Deparidiu tak zbiedniał, że nie stać go na najmniejsze nawet wpłaty? W 2013 r. roczne honoraria francuskiego aktora szacowane były na 2 mln euro. 13 grudnia 2012 r. jedna z agencji nieruchomości w Paryżu oświadczyła, że Depardieu wystawił na sprzedaż należący do niego historyczny pałacyk w stolicy Francji. Wartość szacowano na ok. 50 mln euro. Aktor miał też trzy restauracje oraz zajmował się produkcją wina. W styczniu 2013 r. kupił sobie rezydencję w podmoskiewskich Białych Stołbach. Jednak najczęściej mieszka w Belgii, gdzie jest stałym rezydentem miejscowości Néchin. Oprócz tego ma ponad 20 posiadłości we Francji, Hiszpanii, Maroku i Argentynie.

Od 20 czerwca Depardieu, który od 2013 r. jest obywatelem Rosji, ma zablokowane konta w bankach: VTB, Gazprombanku i KS Banku, informuje portal finanz.ru. Powodem jest zadłużenie aktora wobec budżetu Nowosybirska, w którym jest na stałe zameldowany. Jak duża jest zaległa kwota, tego rosyjski fiskus nie ujawnia.

Czytaj także: Gerard Depardieu wyprowadza się z Rosji. Do Francji nie wróci

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Będzie konkurs dla członków Rady Fiskalnej
Finanse
Jak przestępcy ukrywają pieniądze? Kryptowaluty nie są wcale na czele
Finanse
Były dyrektor generalny Binance skazany za pranie brudnych pieniędzy
Finanse
Podniesienie kwoty wolnej od podatku. Minister finansów Andrzej Domański zdradził kiedy
Finanse
Co się dzieje z cenami złota? Ma być jeszcze drożej