„Scenariusz z niskim [poziomem ryzyka zakłada, że wpływ kryzysu krymskiego na gospodarkę Rosji będzie ograniczony i krótki. Wtedy PKB zyska 1,1 proc. w tym roku a 1,3 proc. w przyszłym" -cytuje komunikat BŚ agencja Prime.
W wypadku czarnego scenariusza - z wysokim poziomem ryzyka, eksperci banku zakładają, że gospodarcza i inwestycyjna aktywność dozna poważnego szoku i PKB kraju będzie ujemny - 1,8 proc..
- Oczekujemy, że w wypadku obu scenariuszy na poziom inflacji w Rosji wpłyną czynniki niemonetarne, wyrażające się dalszym osłabianiem rubla. Prognozujemy więc, żę tegoroczna inflacja przekroczy poziom ustalony przez bank centralny Rosji (6 proc.) - głoszą eksperci BŚ.
Niski poziom zaufania do rosyjskiej gospodarki ma negatywny wpływ na popyt wewnętrzny. Dlatego wzrost popytu zwalnia i stabilizuje się na poziomie niższym aniżeli w poprzednich latach.
- Po trzecie w krótkoterminowej perspektywie na tempo wzrostu będzie wpływać geopolityczne napięcie, wywołane przez kryzys krymski oraz tym, w jaki sposób kryzys zostanie rozwiązany - bank zwraca uwagę, że obecnie nie ma większych wstrząsów na światowych rynkach, które byłyby spowodowane sytuacją Rosja-Ukraina.