S&P spodziewa się, że nasza gospodarka utrzyma stabilny wzrost, a PKB wzrośnie w tym roku o 3,1 proc. i o 3,3 proc. w 2015 r. W latach 204-2017 roczne tempo wzrostu utrzyma się na poziomie 3,4 proc. Agencja podkreśla jednak, że istnieje ryzyko dla tych prognoz, związane z wpływem na polską gospodarkę kryzysu na Ukrainie.

Eksperci S&P spodziewają się, że po widocznym w ubiegłym roku odpływie bezpośrednich inwestycji zagranicznych, nasz kraj będzie znów przyciągał kapitał. Z kolei napływ funduszy z nowej perspektywy unijnej powiększy rezerwy banku centralnego, co zwiększy bezpieczeństwo finansowe kraju.

Agencja spodziewa się też stabilnej sytuacji w finansach publicznych i prognozuje, że w tym roku dług państwa wyniesie 49,7 proc. PKB, a w 2015 r. wzrośnie do 50,1 proc. Deficyt sektora rządowego i samorządowego ma wynieść 3,4 proc. PKB w tym roku i 3 proc. w przyszłym. Eksperci S&P zwracają jednak uwagę na to, że zmiany w OFE poprawiły co prawda statystyki finansów publicznych, ale nie rozwiązały problemu rosnących zobowiązań emerytalnych państwa w przyszłości.