Aktualizacja: 28.06.2015 22:00 Publikacja: 28.06.2015 22:00
Jeszcze w czwartek, w trakcie unijnego szczytu, porozumienie wydawało się kwestią czasu, a szefowie rządów byli w świetnych nastrojach. Na zdjęciu kanclerz Niemiec Angela Merkel, premier Włoch Matteo Renzi i premier Grecji Aleksis Cipras
Foto: EPA
W Brukseli odbyło się w sobotę po południu dramatyczne posiedzenie Eurogrupy, która decyduje o przyszłości Grecji w strefie euro. Po pierwszej części, trwającej trzy godziny, szef tego gremium Jeroen Dijsselbloem ogłosił najbardziej negatywny scenariusz z możliwych: negocjacje zakończyły się fiaskiem, a obecny program pomocowy obowiązuje tylko do 30 czerwca.
To oznacza, że od 1 lipca Grecji grozi bankructwo i wyjście ze strefy euro. Na razie teoretyczne, bo na ratunek pospieszył Europejski Bank Centralny. Po nadzwyczajnym spotkaniu zapowiedział w niedzielę, że utrzymuje finansowanie greckich banków, ale na niezmienionym poziomie. To oznacza, że bankructwa na razie nie będzie. Natomiast prawdopodobnie w poniedziałek europejski nadzór bankowy zarządzi wakacje greckich banków. Bo zasilenie z EBC zapobiega bankructwu, ale nie wystarczy na zaspokojenie spanikowanych klientów banków.
Koniec pewnej epoki. W sobotę na corocznym spotkaniu akcjonariuszy Berkshire Hathaway dotychczasowy prezes i głó...
Kontrolowany przez Warrena Buffetta wehikuł finansowy Berkshire Hathaway Inc. opublikował w sobotę wyniki za pie...
26 proc. ocenia ją pozytywnie, a 28 proc. negatywnie. Tylko co piąty deklaruje, że w ostatnich trzech miesiącach...
Norweski narodowy fundusz emerytalny Statens pensjonsfond, nazywany potocznie funduszem naftowym ze względu na g...
Fundusze zdefiniowanej daty PPK w miarę swoich możliwości stabilizowały sytuację na warszawskim rynku, w czasie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas