Ma to związek z tym, że od tej daty ma zacząć działać rosyjski Narodowy System Kart Płatniczych (NSKP), który wszystkie operacje kart Visa bierze na siebie. Wciąż jednak nie wiadomo, czy system zacznie działać w tym terminie, wciąż bowiem jest w nim dużo do dopracowania i prace trwają, przypomina gazeta Kommersant.

Dlatego Visa rozesłala do rosyjskich banków pismo, w którym informuje o zmianach w prządku obsługiwania kart od 1 października: „ Visa oświadcza, że jeżeli od 1.10 autoryzowane polecenia operacji na terenie Rosji zostaną przekazane do Visy, to nie gwarantujemy ich obsługi".

Tym samym operator zdejmuje z siebie odpowiedzialność za odmowę obsługi operacji, za które musiałaby ponownie wnosić depozyt ubezpieczeniowy do Banku Rosji. Taki wymóg narzuciło głównym operatorom kart płatniczych w Rosji nowe prawo obowiązujące od 31 marca. O ile MasterCard zdążył przekierować swoich klientów do rosyjskiego systemu, to Visa rozpoczęła to dużo później, naruszając ustawowe terminy. Kosztowało to operatora depozyt w Banku Rosji (jego wielkości nie ujawniono, ale może sięgać do 50 mln dol.).

Od października wszystkie banki na terenie Rosji mają pracować według NSKP. Jednak mogą się pojawić duże problemy, bo nie wszystkie banki się pod narodowy system podłączyły, a i sam NSKP to na razie jeden wielki znak zapytania, podkreślają rosyjscy eksperci.