„Mario": Futbol ma swoje ukrywane tabu

Marcel Gisler w skromnym filmie „Mario" pokazuje zupełnie inne oblicze sportu. Warto je poznać przed mundialem.

Publikacja: 29.05.2018 17:47

Foto: Tongariro Realising

Już niebawem zaczynają się piłkarskie mistrzostwa świata. Będzie rywalizacja o tytuł króla strzelców i miliony kibiców na całym świecie przed telewizorami.

Futbol uchodzi za sport „męski". W tradycyjnym, konserwatywnym tego słowa rozumieniu. Wśród tysięcy zawodników czołowych lig nigdy nie mówi się głośno o homoseksualizmie. W 2010 roku niemiecki napastnik Mario Gomez nawoływał piłkarzy do coming outu. W 2014 roku były gracz Aston Villi Thomas Hitzlsperger udzielił „Guardianowi" głośnego wywiadu, w którym przyznał, że jest gejem, ale w czasach, gdy grał w Bundeslidze, szefowie zespołu Wolfsburg odradzali mu ujawnienie tego faktu.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Film
Nowy film Sorrentino: moralitet, dramat czy reklama luksusowych perfum?
Film
Polskie Oscary: „Dziewczyna z igłą” bierze (prawie) wszystko
Film
Dyktator podbija lodową krainę
Film
Biuro szeryfa Santa Fe ujawniło przyczynę śmierci Gene'a Hackmana i jego żony
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Film
„Lampart”, czyli prequel „Ojca chrzestnego”
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń