Reklama

Samotna w mieście

Laureatka canneńskiej Złotej Kamery mówi Barbarze Hollender o kinie, pokoleniu trzydziestolatków, Paryżu, kobietach i #metoo.

Aktualizacja: 03.06.2018 18:23 Publikacja: 03.06.2018 18:01

Léonie Simaga (Yuki), Laetitia Dosch (Paula Simonian). „Paryż i dziewczyna” już w kinach

Foto: Aurora Films

Rz: „Paryż i dziewczyna" to film o młodej kobiecie zrealizowany przez młodą kobietę. Bardzo pokoleniowy. Jaka jest generacja urodzona w latach 80.? Kim jesteście? Czego chcecie?

Léonor Sérraille: Nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Ale myślę, że w naszym życiu wszystko jest trochę bardziej skomplikowane niż w życiu naszych rodziców. Jesteśmy generacją, która dostała wiele obietnic bez pokrycia. Poprzednie pokolenie miało w sobie dużo optymizmu. My wchodziliśmy w życie w okresie kryzysu ekonomicznego, narastającego terroryzmu, coraz istotniejszych społecznych podziałów i niepewności. Moi rodzice pracowali, nie mając studiów. My możemy mieć kilka dyplomów i nie znaleźć dobrej, stabilnej posady. Mamy więc w sobie niepokój. Może nawet czasem wpadamy w rodzaj paniki. Cierpimy na depresje, chodzimy do psychoterapeutów. Ale też staliśmy się twardsi. Uczymy się walczyć.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Dla kogo wenecki Złoty Lew?
Film
Ostatnie godziny umierającej małej Palestynki. Jedna z dziesięciu tysięcy
Film
Nie żyje aktor Graham Greene. Miał 73 lata
Reklama
Reklama