W lutym w Kino.Lab rozpocznie się nowy cykl spotkań. Co miesiąc można będzie obejrzeć tu film, wziąć udział w dyskusji i warsztatach. Nie będą to jednak zwykłe filmy.
– Spróbujemy wprowadzić widza w świat kina, który pozwala lepiej zrozumieć samego siebie, a może i mieć właściwości terapeutyczne – mówi Lucyna Zembowicz, filmoznawca, która wraz ze swoimi trzema koleżankami realizuje „Kinoterapię”. To pierwszy taki projekt z pogranicza kina i psychologii w Polsce.
[srodtytul]Warsztat samorealizacji [/srodtytul]
Na pomysł połączenia sztuki filmowej z psychologią wpadła Karolina Giedrys-Majkut, kulturoznawca. Jak mówi, projekt zrodził się z miłości do kina.
– Chciałam połączyć siłę tego medium z terapią. Długo szukałam materiałów na ten temat. Okazało się, że choć kinoterapia to dziedzina dawno odkryta za oceanem, u nas wciąż niemal nieznana – wyjaśnia Karolina.