Reklama

Bezradność rodziców wobec dziecka, które chce się zagłodzić

Poruszająca „Moja chuda siostra" o anoreksji, miłości i o rodzinnym dramacie od piątku w naszych kinach.

Aktualizacja: 03.11.2015 12:51 Publikacja: 02.11.2015 16:43

Foto: VIVARTO

Anoreksja to czasem krzyk rozpaczy, próba zwrócenia na siebie uwagi, ale i choroba dzisiejszej cywilizacji narzucającej wzory piękna. Choroba świata, w którym chudym modelkom graficy odejmują za pomocą Photoshopa kolejne centymetry w talii, a redaktorki kobiecych pism wpajają czytelniczkom przeświadczenie, że wszystko im się w życiu ułoży lepiej, jeśli zrzucą trochę kilogramów.

Szwedzka reżyserka Sanna Lenken, która sama chorowała na anoreksję, zrobiła wcześniej krótki film „Eating Lunch". Teraz wraca do tematu. „Moja chuda siostra" to historia dwóch sióstr. Starsza, Katja, jest piękną dziewczyną, utalentowana łyżwiarką figurową, która chcąc mieć idealną figurę, przestaje jeść.

Młodsza, 11-letnia Stella, pierwsza odkrywa chorobę siostry. Sama jest tłusta, też chciałaby zostać mistrzynią łyżwiarską, ale na lodowisku wygląda i porusza się jak pozbawiony wdzięku niedźwiedź. A kocha się w trenerze. Zaczyna odkrywać swoją płeć, pisze erotyczne wiersze.

W „Mojej chudej siostrze" to właśnie jej oczami reżyserka patrzy na chorobę. Stella chciałaby być jak jej starsza siostra, zazdrości jej urody, sportowych sukcesów, uwagi, jaką na sobie skupia. Ale jednocześnie mała grubaska ją kocha. To ona przerazi się, gdy Katja zemdleje na lodowisku. I pierwsza zauważy, że siostra przestaje jeść, a potem w nocy pożera, co się da, i po każdym posiłku zmusza się do wymiotów. Katja będzie ją szantażować, żeby o jej kłopotach nie mówiła rodzicom.

Lenken opowiada o kompleksach, ale też o siostrzanej miłości. I o rodzinie dotkniętej tragedią. Portretuje rodziców – bezradnych, niepotrafiących własnej córce pomóc. Próbujących do niej dotrzeć. Dobrocią i wyrozumiałością, przemocą, przemawianiem do rozsądku. I trafiających na mur.

Świetnie w filmie grają młode bohaterki. Mała debiutantka Rebecka Josephson, wnuczka Erlanda Josephsona, znanego z filmów Tarkowskiego, Bergmana czy Angelopoulosa, tworzy postać dziecka, w którym zazdrość walczy z miłością, a chęć zwrócenia na siebie uwagi z coraz większą troską o siostrę. Bardzo dobra jest również Amy Deasismont, skandynawska gwiazdka, która wcześniej zdobyła popularność jako piosenkarka Amy Diamond.

Reklama
Reklama

Filmów o anoreksji pojawia się coraz więcej. Choćby „Body/Ciało" Małgorzaty Szumowskiej, obraz nieporównywalnie ciekawszy  i głębszy. Anoreksja jest w nim reakcją na niespełnienia, na śmierć matki, na samotność.

Sanna Lenken zrobiła film, w którym choroba jest na pierwszym planie. Reżyserka oszczędza widzowi drastycznych obrazów cierpienia i degradacji, ale pokazuje, jak choroba zaczyna organizować życie rodziny. Z bliska. I właśnie to jest największym atutem „Mojej chudej siostry".

Film
Oscary 2026: Krótkie listy ogłoszone. Nie ma „Franza Kafki”
Film
USA: Aktor i reżyser Rob Reiner zamordowany we własnym domu
Film
Nie żyje Peter Greene, Zed z „Pulp Fiction”
Film
Jak zagra Trump w sprawie przejęcia Warner Bros. Discovery przez Netflix?
Film
„Jedna bitwa po drugiej” z 9 nominacjami Złotych Globów. W grze Stone i Roberts
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama