Reklama

"Wszyscy albo nikt". Śmiech i łzy obcych

Francuski komik Kheiron opowiada o losie uciekinierów z Iranu. „Wszyscy albo nikt" od piątku w kinach.

Aktualizacja: 21.06.2016 18:26 Publikacja: 21.06.2016 17:50

Foto: Aurora Films

– To nie jest historia zainspirowana faktami. To po prostu prawdziwa historia – mówi „Rzeczpospolitej" Kheiron. – Wszystko, co pokazałem, zdarzyło się w rzeczywistości moim rodzicom. Tak naprawdę ten scenariusz napisało ich życie, a nie ja.

Znany francuski komik, gwiazda stand-upu i emitowanego w Canal+ sitcomu „Bref", w reżyserskim debiucie „Wszyscy albo nikt" gra własnego ojca. Irańczyk Hibat Tabib jest prawnikiem, socjologiem, europejskim ekspertem ds. przemocy i mediacji. Pochodzący z biednej, wielodzietnej rodziny młody chłopak o lewicowych poglądach zbliżył się do ruchu komunistycznego. Protestując przeciw ograniczaniu wolności słowa przez szacha Mohammada Rezę Pahlawiego, trafił w Iranie na siedem lat do więzienia.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Dla kogo wenecki Złoty Lew?
Film
Ostatnie godziny umierającej małej Palestynki. Jedna z dziesięciu tysięcy
Film
Nie żyje aktor Graham Greene. Miał 73 lata
Reklama
Reklama