Michael Apted to bardzo ciekawy reżyser i świetny filmowy rzemieślnik, twórca z jednej strony znakomitej dokumentalnej serii „7 Plus Seven" i „Córki górnika", z drugiej wielkich kasowych przebojów, takich jak „Goryle we mgle", „Opowieści z Narnii" czy bondowski „Świat to za mało". Do tego w jego najnowszym filmie pojawiają się aktorzy tej klasy, co Michael Douglas, Noomi Rapace, Orlando Bloom, John Malkovich, Toni Colette.
Zestaw nazwisk firmujących „Tożsamość zdrajcy" może zatem przyprawić o zawrót głowy. A do tego dochodzi temat, dzisiaj może najważniejszy: walka z terroryzmem, próba uniemożliwienia przeprowadzenia ataku biologicznego, podczas którego mogłyby zginąć już nie setki, ale tysiące osób.