Reklama

„Ava": Kiedy widzi się w życiu tylko czerń

Dojrzewanie w cieniu tragedii w filmie „Ava" Lei Mysius. Od piątku na ekranach.

Publikacja: 28.06.2018 18:27

Retinoskopia barwnikowa – te słowa brzmią w ustach okulisty jak wyrok. Człowiek w białym fartuchu mówi do młodej dziewczynki: – Twoje pole widzenia powoli będzie się zmniejszać, kiedyś przestaniesz widzieć w nocy. Czasem to się zdarza bardzo wcześnie. – Mam trzynaście lat – protestuje dziecko. – Ava – ciągnie lekarz. – Wkrótce nie będziesz dobrze widzieć przy słabym świetle, wieczorem. A potem, już niedługo, zupełnie stracisz wzrok.

Dojrzewanie to czas trudny. Zwłaszcza w domu, który nie jest poukładany. Ava, tytułowa bohaterka filmu francuskiej reżyserki Lei Mysius, mieszka z małą siostrą i matką – młodą, ładną kobietą, która w głowie ma raczej nowe romanse, a nie wychowywanie dzieci, choć swoje córki kocha.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Dla kogo wenecki Złoty Lew?
Film
Ostatnie godziny umierającej małej Palestynki. Jedna z dziesięciu tysięcy
Film
Nie żyje aktor Graham Greene. Miał 73 lata
Reklama
Reklama