Za najlepszy film roku 2018 uznali „Champions” Javiera Fessera, za najlepszego reżysera - Rodrigo Sorogoyena („The Realm”). Nagroda dla najlepszego filmu europejskiego przypadła „Zimnej wojnie” Pawła Pawlikowskiego, a za najlepszy film zagraniczny nakręcony w języku hiszpańskim – „Romie” Alfonso Cuarona. Tak więc znów dwa bliźniacze, czarno-białe filmy, w których twórcy wracają do własnego dzieciństwa idą równo, zachwycając widzów w kolejnym kraju.