I to w postaci kilkuodcinkowego serialu opowiadającego o perypetiach ciekawej zbiorowości – mieszkańców osiedla familoków Fytel w Bytomiu-Łagiewnikach.
Każda z postaci ma tu dramaturgiczny potencjał godny rozwinięcia. Na ich tle pierwszoplanowy bohater wypada odrobinę blado, a przypisany mu konflikt nieco się rozmywa. Zwłaszcza że dotyczy on głównie spraw sercowych.
Romanek Drzozga (Czeczot) smali cholewki do apetycznie zaokrąglonego Motylka (Romanowska), ale na straży cnoty siostrzenicy stoi jej ciotka Luca (Pomykała). Chorą na serce dróżniczkę emabluje z kolei jej adorator sprzed lat, ojciec Romanka Erich, niespodziewanie odwiedzając dawno niewidzianego syna. Jest jeszcze autor tytułowego zgorszenia miejscowy Casanova. Ukrywający tożsamość mężczyzna po odwiedzinach u pewnej mężatki zawsze salwuje się ucieczką w różowym szlafroku, zanim małżonek zapuka do drzwi.
Cieszy pełen życzliwości stosunek reżysera do swoich bohaterów. Dobrze też, że zdecydował się zdjąć ze Śląska odium miejsca tragicznie ponurego, przygnębiającego. Maciej Prykowski rokuje na przyszłość.
[i] Polska 2010, reż. Maciej Prykowski, wyk. Krzysztof Czeczot, Marian Dziędziel, Dorota Pomykała, Elżbieta Romanowska, kina: Kinoteka [/i]