Johansson odniosła się w wywiadzie do krytyki, jaka spadła na nią za przyjmowanie ról bohaterek będących przedstawicielkami mniejszości.
Aktorka w rozmowie stwierdziła, że nie sądzi, aby polityczna poprawność powinna decydować o tym, jaką rolę wolno jej przyjąć.
- Jako aktorka powinnam móc grać każdą osobę, każde drzewo i każde zwierzę ponieważ to jest moja praca i takie stawia się w niej wymagania - podkreśliła.
Johansson stwierdziła też, że według niej "sztuka powinna być wolna od ograniczeń".
Na słowa Johansson zareagowała scenarzystka Stephanie Mickus, która na Twitterze napisała, że Johansson "może zagrać drzewo, ponieważ nie ma niezliczonych, obdarzonych czuciem drzew chcących grać, ale nie mogących dostać roli".