Reklama

Telewizyjna premiera „Sceny zbrodni”

Obsypany wieloma nagrodami film Joshui Oppenheimera to najbardziej wstrząsający dokument ostatnich lat. Bezkarni mordercy odtwarzają w nim masowo popełniane zbrodnie, bawiąc się przy tym doskonale.

Aktualizacja: 10.02.2015 08:38 Publikacja: 10.02.2015 07:00

Telewizyjna premiera „Sceny zbrodni”

Foto: TVP 2

W „Scenie zbrodni" Amerykanin Joshua Oppenheimer przywołuje wydarzenia, które rozegrały się w Indonezji po puczu wojskowym w 1965 roku. W ciągu kilkunastu miesięcy bojówkarze reżimowych organizacji paramilitarnych wymordowały tam setki tysięcy osób (niektóre źródła mówią nawet o dwóch milionach ofiar). Czystki te dokonywano pod hasłem walki z komunizmem. Praktycznie każdy mógł być wtedy oskarżony i zabity bez sądu za sprzyjanie komunistycznej ideologii. Zbrodnie te nigdy nie zostały w Indonezji rozliczone. Co więcej – nadal po tylu latach nie mówi się o nich publicznie. A ci, którzy utracili swoich bliskich, boją się o tym wspominać. Natomiast mordercy są dziś szanowanymi obywatelami, często uznawanymi za bojowników w walce o demokrację.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Film
Nie żyje reżyser Jerzy Sztwiertnia
Film
„To był tylko przypadek”: Co się dzieje, gdy do władzy wracają przestępcy
Patronat Rzeczpospolitej
Złota Palma z Cannes, Marcin Dorociński i „Papusza”. Weekend otwarcia 19. BNP Paribas Dwa Brzegi zapowiada się wyśmienicie
Film
Gwiazda seriali „Sex Education” i „Biały lotos” Aimee Lou Wood kręci film w Polsce
Film
12 filmów ze wsparciem Warszawy i Mazowsza. Jakie to produkcje?
Reklama
Reklama