Horror, wywodzący się z literatury romantycznej, powieści gotyckich i niemieckiego ekspresjonizmu jeden z najstarszych gatunków kina, miewał w swojej historii lepsze i gorsze okresy. Jego rozkwit, po latach lekceważenia, nastąpił w latach 50. i 60. za sprawą brytyjskiej wytwórni Hammer. Z czasem widzowie mieli jednak dość tego typu produkcji i wytwórnia zbankrutowała.
Po ponad trzech dekadach niebytu Hammer Film Productions powróciła triumfalnie z celuloidowych zaświatów horrorem „Kobieta w czerni" Jamesa Watkinsa (2012), zrealizowanym na podstawie powieści Susan Hill. Daniel Radcliffe, czyli niedawny Harry Potter, jako londyński prawnik wyruszył w latach 20. XX wieku na angielską prowincję, by w ponurym Domu na Węgorzowych Moczarach zmierzyć się z duchem kobiety zmuszonej do oddania syna.