Rz: Kierowane przez pana bydgoskie Centrum Onkologii znów wygrywa w rankingach szpitalu onkologicznych. Jaką przewagę pana zdaniem ma ta placówka nad innymi tego typu ośrodkami?
Janusz Kowalewski: Bydgoskie Centrum Onkologii jest ośrodkiem, który wyznacza nowe trendy. Wiele podjętych przez nas działań było pionierskich w kraju. Wprowadzamy nowe techniki diagnostyki i leczenia nowotworów. Swoje dążenia kierujemy także w stronę poprawy dostępu do procedur onkologicznych. Znaczną część świadczeń realizujemy w ramach pakietu onkologicznego. Uzyskanie certyfikatu diagnostyki i leczenia raka piersi (BCU) gwarantuje nam zniesienie limitów świadczeń w zakresie leczenia raka piersi na okres pięciu lat. Dlatego w planach mamy tworzenie kolejnych jednostek odpowiedzialnych za kompleksowe leczenie. Inne ośrodki onkologiczne są również na wysokim poziomie i o czołową lokatę w rankingu jest coraz trudniej.
Co jest priorytetem pana placówki?
W wizji działania koncentrujemy się na realizacji postawionego przed laty założenia: „Jesteśmy dla Ciebie", dlatego wszystkim naszym działaniom przyświeca jeden cel – dobro pacjenta.