Kartą zapłacimy w kiosku, komórką zrobimy przelew

Płatności zbliżeniowe, operacje za pośrednictwem telefonu komórkowego, więcej kart z chipem, wpłatomatów i bezpłatnych bankomatów

Publikacja: 02.01.2008 19:40

Kartą zapłacimy w kiosku, komórką zrobimy przelew

Foto: Rzeczpospolita

Karty kredytowe stają się dostępne także dla osób zarabiających niewiele, a próg wymaganych przez banki dochodów jest coraz bardziej obniżany.– Dotychczasowym posiadaczom kart classic banki coraz częściej będą proponowały karty złote, a użytkownikom złotych – platynowe. Wszystko po to, by utrzymać dotychczasowych klientów i dostosować limity kredytowe do ich zwiększonych możliwości finansowych – mówi Anna Znamirowska-Stączek, dyrektor biura kart płatniczych BRE Banku.

2008 rok może też być początkiem budowy programów multipartnerskich powiązanych z kartami kredytowymi. Dziś banki wydające karty partnerskie (co-brandowe) najczęściej współpracują tylko z jednym partnerem: siecią sklepów, operatorem komórkowym itp. Wyjątkiem jest program Premium Club, w którym uczestnik na jednym koncie zbiera punkty za zakupy w kilku sieciach handlowych i za posługiwanie się kartą kredytową (od stycznia takie możliwości daje karta Euro Banku, natomiast z programu wycofał się BPH). Wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie powstaną nowe takie programy.

Posiadacze kart w coraz większym stopniu będą korzystać z nowości technologicznych. W 2008 roku powinna na dobre ruszyć wymiana kart z paskiem magnetycznym na takie, które dodatkowo mają wbudowany mikroprocesor. Na razie zrobił to tylko jeden bank, BZ WBK. Do wymiany kart przygotowują się m.in. ING, Millennium i banki detaliczne z grupy BRE. Nie oznacza to jednak, że wszyscy klienci tych instytucji znajdą w skrzynkach pocztowych koperty z nowocześniejszym plastikiem. Większość banków zdecydowała się na tańszą i prostszą wersję operacji; karty będą wymieniane stopniowo po upływie terminu ich ważności. Cała operacja potrwa więc dwa – trzy lata.

Pod koniec 2007 roku wystartowały w Polsce płatności zbliżeniowe. W grudniu BZ WBK wprowadził działające w tej technologii karty przedpłacone, od lutego 2008 r. dojdą karty kredytowe, na razie tylko z logo MasterCard. Płatności bezstykowe pozwalają regulować kartą – zamiast gotówką – niewielkie rachunki, np. w kiosku, barze szybkiej obsługi czy nawet automacie z napojami. Kolejne banki z pewnością wkrótce zaproponują podobne produkty. Przeszkodą mogą być jednak opóźnienia we wprowadzaniu technologii chipowej, która jest podstawą płatności zbliżeniowych.

Zasięg powinna zwiększać obecna w Polsce od ponad roku usługa cashback, a więc możliwość wypłaty gotówki w kasie sklepu przy okazji zakupów. Na razie można to robić tylko kartami debetowymi z logo Visa wydanymi przez kilka dużych banków. W najbliższych miesiącach usługę zaoferuje także MasterCard.

Wielu użytkowników plastikowego pieniądza ucieszy to, że w tym roku coraz łatwiej będzie znaleźć maszynę, która wypłaci gotówkę bez prowizji. Będzie to efekt rozbudowywania przez banki własnych sieci automatycznych kasjerów oraz podpisywania umów z niezależnymi operatorami (takimi jak Euronet, eCard czy Cash4You) o bezpłatnym udostępnianiu maszyn. Operatorzy ci deklarują, że bankomatów będzie szybko przybywać.

Euronet zapowiada też uruchomienie własnej sieci wpłatomatów obsługujących klientów kilku banków. Do tej pory automaty umożliwiające wpłatę gotówki na konto na większą skalę wykorzystuje tylko internetowy mBank. Kilka innych instytucji wyposażyło w moduły depozytowe niewielką część swoich urządzeń. W odróżnieniu od bankomatów, z których gotówkę może podjąć posiadacz dowolnej karty z międzynarodowym logo, wpłatomaty służą jedynie klientom banku – właściciela urządzenia.

Ciekawych zmian mogą się spodziewać osoby korzystające z nowoczesnych kanałów dostępu do rachunku. – WAP w bankowości się nie sprawdził, ale to nie przekreśla użyteczności komórki jako narzędzia dostępu do usług finansowych – mówi Bartłomiej Nocoń, dyrektor Departamentu Bankowości Elektronicznej Banku Pekao SA.

Jego zdaniem w tym roku wyraźnie wzrośnie znaczenie bankowości mobilnej. – Dziś praktycznie każdy nowy telefon jest wyposażony w przeglądarkę internetową. Dlatego klienci coraz częściej będą za pośrednictwem tego kanału realizować operacje na rachunku. Dla banków, które dotąd nie pomyślały o tej grupie użytkowników, może to być impuls do tworzenia odchudzonych wersji serwisów transakcyjnych – przewiduje Bartłomiej Nocoń.

Spodziewa się on też, że banki wyraźniej postawią na budowanie relacji z klientami. Będą ich zachęcać do korzystania z dodatkowych funkcji serwisów, takich jak fora internetowe czy zakładanie blogów, udostępnią im w swoich serwisach narzędzia ułatwiające zarządzanie finansami osobistymi. – Dzięki temu klient, który ma rachunki w kilku bankach i wykonuje z nich różnego rodzaju płatności, w jednym miejscu będzie mógł zebrać informacje o swoich dochodach i wydatkach – mówi Bartłomiej Nocoń.

Karty kredytowe stają się dostępne także dla osób zarabiających niewiele, a próg wymaganych przez banki dochodów jest coraz bardziej obniżany.– Dotychczasowym posiadaczom kart classic banki coraz częściej będą proponowały karty złote, a użytkownikom złotych – platynowe. Wszystko po to, by utrzymać dotychczasowych klientów i dostosować limity kredytowe do ich zwiększonych możliwości finansowych – mówi Anna Znamirowska-Stączek, dyrektor biura kart płatniczych BRE Banku.

Pozostało 90% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy