- W harmonogramie określono wejście do ERM-2 na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2009 r. - powiedziała cytowana przez PAP osoba zbliżona do ministerstwa.
Ekonomiści sądzą, ustalenie parytetu w październiku jest mało realne. Komentarza resortu nie udało się uzyskać.
- Kurs parytetowy musi być ustalony także przez NBP i zaakceptowany przez Unię Europejską. Trudno podejrzewać, żeby w ciągu 2 tygodni procedura ta została zakończona - uważa Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium.
- Do tej pory nikt z NBP i Ministerstwa Finansów na ten temat nie rozmawiał (...) jeszcze nie ma powołanych zespołów roboczych. Nie wiem nawet, kto ten kurs miałby ustalić - dodał.
Ponadto wciąż nie wyjaśniona jest kwestia poparcia politycznego niezbędnego, by Polska przyjęła euro.