[b]Łukasz Wojtkowiak - analityk walutowy Banku Millennium[/b]

Jest szansa na utrzymanie w miarę dobrej passy na rynku walutowym, choć w ciągu tygodnia możemy zobaczyć jakąś niewielką korektę, bo złoty dość silnie się umocnił w zeszłym tygodniu. Głównym czynnikiem wpływającym na naszą walutę pozostanie kondycja światowych giełd. Sądzę, że w przyszły piątek euro może kosztować 4,25 zł. Kurs dolara będzie zależał od sytuacji na rynkach światowych, ważnym wydarzeniem będzie wystąpienie szefa Rezerwy Federalnej Bena Bernankego w Senacie.

[b]Wojciech Bogacki - analityk Raiffeisen Banku[/b]

W tym tygodniu WIG20 będzie się poruszał w trendzie bocznym, a fale tego trendu będą wyznaczane przez informacje z USA o wynikach finansowych spółek. Choć ubiegły tydzień obfitował w miłe niespodzianki, to potencjał zarówno pozytywnych informacji, jak i negatywnych rozczarowań oceniam mniej więcej po równo. W tym tygodniu nie będzie natomiast ważnych danych makroekonomicznych. Przedział, w jakim może się poruszać WIG20, będzie ograniczony przez 1800 – 2050 pkt.