Wczoraj wieczorem za euro płacono 4,0581 zł, dolar kosztował 3,2930 zł, a franka szwajcarskiego wyceniano na 2,9121 zł. Kurs eurodolara wynosił 1,2317.
Złoty nie zareagował na obniżkę ratingu Grecji przez agencję Moody’s. – Gdyby nastroje na rynkach światowych pozostały dobre, to możemy iść w kierunku 4,05 zł za euro i go przebić. Gdyby zaś nastroje się załamały, to czeka nas marsz w kierunku 4,15 zł za euro. Trudno jest jednoznacznie powiedzieć, co nas czeka – uważa Andrzej Krzemiński z Banku BPH.
Rentowność obligacji dwuletnich pozostała wczoraj stabilna na poziomie 4,56 proc., rentowność pięciolatek wzrosła z 5,25 proc. do 5,26 proc., a dziesięciolatek spadła z 5,75 proc. do 5,76 proc. .