Umowa gazowa z Rosją w październiku

Szefowie Gazpromu pozytywnie oceniają rozmowy o dostawach gazu do Polski, więc do ostatecznego porozumienia może dojść w październiku. Dla naszego kraju ma to szczególne znaczenie, bo jeszcze tej zimy potrzebne będą dodatkowe ilości surowca

Publikacja: 29.09.2010 15:24

Gazociąg

Gazociąg

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Wiceprezes rosyjskiego koncernu Gazprom Aleksander Miedwiediew powiedział dziś dziennikarzom w Moskwie, że ostatnie dwustronne rozmowy były konstruktywne. - Dokonano pewnych poprawek, które zostały wstępnie parafowane - stwierdził. I zapewnił, że one nie zmieniają formy dotychczasowych uzgodnień.

[b]Zdaniem wiceprezesa Gazpromu, jeśli tylko strona polska "pchnie sprawę"[/b], porozumienie może być podpisane w październiku. To kolejny optymistyczny sygnał po tym, jaki w ubiegłym tygodniu po rozmowach w Moskwie przedstawiło Ministerstwo Gospodarki. Władze obu krajów negocjują ostateczne zapisy w porozumieniu gazowym, które zostało wynegocjowane pod koniec stycznia. Ale po interwencji Komisji Europejskiej okazało się, że do dokumentów niezbędne są poprawki, dotyczące zasad wykorzystania gazociągu jamalskiego w Polsce, którym rosyjskie paliwo płynie do Niemiec. Bruksela chce, by rurociąg podlegał prawu unijnemu, a więc by wszystkie

zainteresowane firmy miały do niego dostęp, a nie tylko główni właściciele czyli rosyjski Gazprom i Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Strona rosyjska początkowo krytykowała te unijne żądania, ale ostatecznie gazociąg w Polsce będzie i tak mieć niezależnego od jego właścicieli operatora - państwową firmę Gaz System. Natomiast Gazprom nie powinien na tym stracić.

Najważniejsze zapisy w dwustronnej umowie dotyczą jednak wydłużenia okresu dostaw gazu z Rosji do naszego kraju i ich zwiększenia. Rosyjski potentat ma sprzedawać [b]PGNiG nawet do 10 mld m sześc. gazu rocznie [/b]i to w okresie do 2037r. czyli dłuższym o 15 lat niż w obecnie obowiązującej umowie. Gazprom jest głównym źródłem zaopatrzenia naszego kraju, pokrywa ok. 60 proc. potrzeb. Wydobycie z polskich złóż wynosi tylko ok. 4,3 mld m sześc. gazu rocznie, podczas gdy popyt sięga 13,5-14 mld m.

Zatem zwłaszcza zwiększenie importu jest obecnie istotne, gdyż "według starej umowy" cały wolumen rosyjskiego gazu PGNiG wykupi z końcem października. Pojawiła się więc groźba niedoboru surowca zimą, A polska firma już ostrzegła sowich najważniejszych klientów przemysłowych, że pod koniec roku mogą być problemy z zaopatrzeniem. Ta groźba niedoboru gazu zniknie, jeśli w październiku dojdzie do ostatecznego uzgodnienia i podpisania nowej umowy między Polską i Rosją.

[b] Czytaj też: [link=http://www.rp.pl/artykul/532645,541649-Partnerstwo-Rosji-i-Chin-w-energii.html]Chińsko-rosyjskie partnerstwo energetyczne[/link][/b]

Wiceprezes rosyjskiego koncernu Gazprom Aleksander Miedwiediew powiedział dziś dziennikarzom w Moskwie, że ostatnie dwustronne rozmowy były konstruktywne. - Dokonano pewnych poprawek, które zostały wstępnie parafowane - stwierdził. I zapewnił, że one nie zmieniają formy dotychczasowych uzgodnień.

[b]Zdaniem wiceprezesa Gazpromu, jeśli tylko strona polska "pchnie sprawę"[/b], porozumienie może być podpisane w październiku. To kolejny optymistyczny sygnał po tym, jaki w ubiegłym tygodniu po rozmowach w Moskwie przedstawiło Ministerstwo Gospodarki. Władze obu krajów negocjują ostateczne zapisy w porozumieniu gazowym, które zostało wynegocjowane pod koniec stycznia. Ale po interwencji Komisji Europejskiej okazało się, że do dokumentów niezbędne są poprawki, dotyczące zasad wykorzystania gazociągu jamalskiego w Polsce, którym rosyjskie paliwo płynie do Niemiec. Bruksela chce, by rurociąg podlegał prawu unijnemu, a więc by wszystkie

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy