URE tnie apetyty energetyki

Gospodarstwa domowe mogą spodziewać się w przyszłym roku jednocyfrowej podwyżki cen energii elektrycznej - poinformował wiceprezes Urzędu Regulacji Energetyki Marek Woszczyk

Publikacja: 18.11.2010 14:44

URE tnie apetyty energetyki

Foto: Fotorzepa, Adam Jagielak Ada Adam Jagielak

W połowie października wszyscy sprzedawcy prądu w Polsce złożyli do URE wnioski w sprawie podwyżek cen dla gospodarstw domowych w przyszłym roku - od około 13 proc. do prawie 22 proc. Dotychczasowe taryfy, które wpływają na cenę prądu dla gospodarstw domowych, obowiązują do przełomu grudnia i stycznia.

Wiceprezes URE zapewnił, że choć oczekiwanie sprzedawców prądu były dwucyfrowe, to ostatecznie podwyżki będą niższe. W trakcie postępowania taryfowego urząd zmusił firmy energetyczne do tego, żeby ograniczyły swoje oczekiwania cenowe w stosunku do gospodarstw domowych. Trafia do nich około 30 proc. prądu wytwarzanego w Polsce. Ceny dla firm nie są zatwierdzane administracyjne.

Wiceprezes URE dodał, że zakończenia postępowania w sprawie zatwierdzenia taryf należy spodziewać się 17 grudnia, co oznacza, że nowe taryfy będą obowiązywać od początku 2011 r.

Woszczyk podkreślił także, że w związku z umacnianiem się złotego możliwe jest obniżenie taryfy za gaz. Podkreślił, że jeśli stosownego wniosku nie złoży PGNiG, to urząd ma możliwość uruchomienia postępowania w tej sprawie.

[ramka][b]Piotr Piela, Ernst&Young[/b]

Niektórzy uważają, że po połączeniu Polskiej Grupy Energetycznej i gdańskiej Energi, co od jakiegoś czasu wywołuje sporo emocji, cena prądu w kraju wzrośnie. Z naszych wyliczeń wynika, że cena zostanie podniesiona niezależnie od tego, czy do połączenia dojdzie czy nie. PGE podąża za trendem. To adaptacja producenta do zmieniającej się rzeczywistości[/ramka]

W połowie października wszyscy sprzedawcy prądu w Polsce złożyli do URE wnioski w sprawie podwyżek cen dla gospodarstw domowych w przyszłym roku - od około 13 proc. do prawie 22 proc. Dotychczasowe taryfy, które wpływają na cenę prądu dla gospodarstw domowych, obowiązują do przełomu grudnia i stycznia.

Wiceprezes URE zapewnił, że choć oczekiwanie sprzedawców prądu były dwucyfrowe, to ostatecznie podwyżki będą niższe. W trakcie postępowania taryfowego urząd zmusił firmy energetyczne do tego, żeby ograniczyły swoje oczekiwania cenowe w stosunku do gospodarstw domowych. Trafia do nich około 30 proc. prądu wytwarzanego w Polsce. Ceny dla firm nie są zatwierdzane administracyjne.

Ekonomia
Gminy przechodzą na OZE – nie zostań w tyle!
Ekonomia
Pracownik w centrum uwagi organizacji
Ekonomia
Korzyści dla firmy z wynajmu długoterminowego
Ekonomia
Czy sukces może uśpić czujność lidera?
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Materiał Promocyjny
Porównywarka finansowa, czyli jak szybko wybrać najlepszy produkt bankowy
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń