Warszawskie Targi Sztuki w grudniu 2010

Warszawskie Targi Sztuki: już za 200 zł kupimy ciekawą grafikę, na 75 tys. zł został wyceniony obraz Artura Nachta

Publikacja: 02.12.2010 03:30

48 tys. zł kosztuje w krakowskiej galerii Artemis obraz Anny Güntner

48 tys. zł kosztuje w krakowskiej galerii Artemis obraz Anny Güntner

Foto: Fotorzepa

W Arkadach Zamku Królewskiego w Warszawie 3 – 5 grudnia odbędą się 8. Warszawskie Targi Sztuki organizowane przez Dom Aukcyjny Rempex i miesięcznik „Art and Business” (www.artinfo.pl). Weźmie w nich udział 65 galerii i antykwariatów z kraju, w tym 20 stołecznych firm. Od początku istnienia imprezy zapowiadamy, co wystawią uczestnicy. Na targach panuje świetna atmosfera, znakomity relaks dla gości, a przede wszystkim jedyna w roku taka okazja do zakupów.

Warto jednak zostawić w portfelu trochę gotówki. Tuż przed Gwiazdką 19 grudnia także w Arkadach odbędzie się kolejne Targowisko Sztuki Studentów ASP (www.targowiskosztuki.pl) z kusząco niskimi cenami. W jednym i drugim wypadku obowiązkowo zabieramy ze sobą dzieci lub wnuki, aby oswoiły się ze sztuką.

Krakowska galeria Artemis (www.artemis.art.pl), jak zawsze, przygotowała wyjątkową ofertę. Tym razem jest to np. obraz z 1968 roku „Przerwa w podróży”(75 na 100 cm) niesłusznie zapomnianej Anny Güntner (ur. 1933 r.). Malarka była bardzo popularna w latach 70., tworzyła kompozycje mające w sobie coś z ducha surrealizmu, magii. Ten obraz został wytropiony w USA, co jest kolejnym dowodem, że towar (zwłaszcza ten najlepszy!) na krajowym rynku sztuki pochodzi prawie wyłącznie z importu.

Artemis oprócz obrazów innych klasyków (Kantor, Fijałkowski) zaproponuje prace najmłodszych malarzy, np. Marty Kawiorskiej, Katarzyny Makieły, Marcina Kowalika, w cenach od 1 do 3,8 tys. zł.

Wydarzeniem artystycznym będzie zapewne oferta łódzkiego Domu Aukcyjnego Rynek Sztuki (www.ryneksztuki.lodz.pl), który wystawi unikatowe tkaniny Jolanty Rudzkiej-Habisiak i Andrzeja Rajcha w cenach 25 – 35 tys. zł. Współczesna tkanina artystyczna nie funkcjonuje na polskim rynku. Będzie to więc ambitna próba promocji, wylansowania nowego asortymentu.

Poznańska firma Artykwariat (www.artykwariat.pl) przywiezie wysokiej klasy starą porcelanę z Miśni, Sevres, Wiednia. Będą srebra rosyjskie, austriackie oraz w stylu art déco z nowojorskiej firmy Tiffany. Artykwariat tradycyjnie zaproponuje dawne obce malarstwo niezwiązane z Polską. Na pewno wyróżni się ono z targowej oferty. Zwłaszcza że na krajowym rynku oferowane są prawie wyłącznie polonika. Bodaj tylko jedno dzieło w targowej ofercie Artykwariatu stworzył malarz o polskim rodowodzie. To „Port” (65 na 80 cm) wywodzącego się z Warszawy Henryka Haydena (cena 115 tys. zł).

Sopocki Dom Aukcyjny zaproponuje duży (98 na 146 cm) obraz Józefa Chełmońskiego (cena 900 tys. zł), a także, jak zawsze, starą biżuterię w cenach od 2 do 20 tys. zł.

Zabytkowe książki, grafiki i mapy wystawi na 8. Targach Sztuki bodaj tylko warszawski antykwariat Lamus (www.lamus.pl). Na prezenty świąteczne przygotowano tanie grafiki (200 – 300 zł). Masowa targowa publiczność będzie mogła też kupić białe kruki, o które na co dzień biją się kolekcjonerzy. To np. muzealnej wartości księga w oprawie z 1564 roku, z wytłoczonymi wizerunkami królowej Bony i króla Zygmunta Starego (12 tys. zł). Będzie też legendarna „Księga jazdy polskiej” w specjalnej oprawie z pełnej skóry, wzorowanej na renesansowej, wykonanej w dwudziestoleciu międzywojennym przez introligatora H. Zawistowskiego (25 tys. zł). Według ustnej tradycji ten typ oprawy określano mianem prezydenckiej.

Od początku zapowiadam, co będzie na Warszawskich Targach Sztuki, a po zakończeniu komentuję ich jakość. W latach 2000 – 2004 komentowałem w „Moich Pieniądzach” ofertę Krakowskich Targów Sztuki, które okazały się nierentowne. Nie mam wątpliwości, że gdyby ktoś co roku kupił jeden przedmiot, to dziś, po dziesięciu latach, miałby w domu małe muzeum. We wszystkich przedziałach cenowych można znaleźć przedmioty muzealnej wartości. Czasami może to być rzadka dekoracyjna ulotka reklamowa legendarnej przedwojennej firmy za 1 tys. zł. Może to być też np. komplet mebli za pół miliona lub więcej.

– Po ośmiu latach wynik finansowy targów oscyluje wokół zera. Jednak nie zakładaliśmy natychmiastowego zysku. Targi mają służyć rozwojowi polskiego rynku, promocji oferty galerii i antykwariatów z całego kraju. Dużym sukcesem jest to, że z takim rozmachem targi odbywają się w latach kryzysu. Uczestnicy informują nas, że dzięki targom poznają klientów, z którymi współpracują przez następne lata. Środowisko z optymizmem patrzy w przyszłość, przymierzamy się do Wiosennych Targów Sztuki Współczesnej – mówi Marek Lengiewicz z Rempeksu.

Firma Antyki Gniezno (www.antyki.gniezno.pl) przywiezie front od szafy ściennej w stylu biedermeier, wykonany ok. 1820 roku, w okleinie czereśniowej, kupiony teraz na targach w Niemczech, wymontowany z jakiegoś tamtejszego pałacu (50 tys. zł). Z kolei 11 tys. zł kosztować będzie tzw. słupek w okleinie mahoniowej, można na nim ustawić np. zegar, srebrną wazę lub zdjęcie teściowej. Słupek ma drzwiczki i można w nim coś ukryć.

Krakowska Space Gallery (www.spacegallery.com.pl) zasygnalizuje na targach najbliższe organizowane przez siebie wystawy sprzedażne. Będzie to np. muzealnej klasy obraz Artura Nachta (75 tys. zł), którego wystawę galeria organizuje już w grudniu. Będą też prace Mariana Konarskiego (1909 – 1998) w cenach 4 – 13 tys. zł. Sygnałem większej całości będzie także obraz Jankiela Adlera. Można go kupić wraz z całą kolekcją malarzy z Ecole de Paris (130 dzieł), która wcześniej wystawiana była w Muzeum Kazimierza Dolnego.

Warszawska Galeria 32 specjalizuje się w handlu sztuką art déco, zaaranżuje na targach salonik w tym stylu. Wystawi np. platerowe wyroby zaprojektowane przez modną i cenioną Julię Keilową (1 – 3 tys. zł). Na 8. Warszawskich Targach Sztuki będzie stoisko wydawnictwa Arkady (www.arkady.com.pl), które promować będzie najnowszy bestseller „Antyki. Poradnik kolekcjonera”. Znajdziemy tam wiadomości np. o meblach, ceramice, szkle, zegarach.

4 grudnia w trakcie Targów Sztuki odbędzie się konferencja naukowa w Zamku Królewskim dotycząca falsyfikatów na polskim rynku sztuki, zorganizowana przez Ośrodek Ochrony Zbiorów Publicznych Ministerstwa Kultury (www.oozp.pl) oraz Stowarzyszenie Antykwariuszy Polskich (www.antykwariusze.pl). Policjanci i prawnicy przedstawią referaty na temat zagrożenia falsyfikatami.

Co znajdziemy na Targowisku Sztuki Studentów ASP 19 grudnia? Mocną stroną uczelni jest Wydział Grafiki. Warto zwrócić uwagę na prace np. Agnieszki Skopińskiej wykonane w technice akwaforty i akwatinty, oferowane w cenach 250 – 400 zł. Anna Fijałkowska-Oleksiak wystawi np. wielkoformatowe linoryty (100 na 70 cm) cenione po 600 zł. Anna Bańbuła zaproponuje prace bajkowe w treści, chętnie kupowane do dekoracji dziecięcych pokoi (100 – 400 zł).

[b][link=http://www.rp.pl/temat/181792.html]Czytaj więcej o kolekcjonowaniu sztuki[/link][/b]

W Arkadach Zamku Królewskiego w Warszawie 3 – 5 grudnia odbędą się 8. Warszawskie Targi Sztuki organizowane przez Dom Aukcyjny Rempex i miesięcznik „Art and Business” (www.artinfo.pl). Weźmie w nich udział 65 galerii i antykwariatów z kraju, w tym 20 stołecznych firm. Od początku istnienia imprezy zapowiadamy, co wystawią uczestnicy. Na targach panuje świetna atmosfera, znakomity relaks dla gości, a przede wszystkim jedyna w roku taka okazja do zakupów.

Warto jednak zostawić w portfelu trochę gotówki. Tuż przed Gwiazdką 19 grudnia także w Arkadach odbędzie się kolejne Targowisko Sztuki Studentów ASP (www.targowiskosztuki.pl) z kusząco niskimi cenami. W jednym i drugim wypadku obowiązkowo zabieramy ze sobą dzieci lub wnuki, aby oswoiły się ze sztuką.

Pozostało 88% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy