Negatywnie na siłę walut rynków wschodzących nadal wpływały obawy o kondycję finansową Irlandii.
Dlatego złoty, mimo że rozpoczął dzień od niewielkiego umocnienia (rano za euro płacono 3,97 zł, a za dolara 2,96 zł), w trakcie sesji tracił do najważniejszych walut. Po południu za euro płacono już 4,02 zł, a za dolara 3,03 zł.
Na rynku międzybankowym przy niewielkich obrotach lekko wzrosła rentowność papierów dwuletnich. Pod koniec notowań wynosiła 4,76 proc.
Papiery pięcio- i dziesięcioletnie cieszyły się umiarkowanym zainteresowaniem, dlatego zmiany ich oprocentowania były symboliczne. W przypadku krótszych obligacji marża sięgnęła 5,46 proc., a dłuższych 5,96 proc.