Nasz pieniądz lekko zyskiwał na wartości, mimo że na rynku pojawiły się pogłoski o możliwym przesunięciu wartej ponad 3 mld zł oferty publicznej Jastrzębskiej Spółki Węglowej. IPO śląskiego koncernu mogło ściągnąć do Polski wielu inwestorów zagranicznych, którzy przed zakupem akcji musieliby kupić złotego, przyczyniając się do jego umocnienia.

Po południu za euro płacono niespełna 3,97 zł, za dolara 2,73 zł, a za franka szwajcarskiego 3,06 zł.

Na rynku międzybankowym drugi dzień z rzędu spadało oprocentowanie obligacji pięcioletnich (do 5,77 proc.) i dwuletnich (do 5,13 proc.). Rentowność dziesięciolatek nie zmieniła się i wynosiła 6,15 proc.