- LTE to ekscytująca technologia, ale dla konsumentów najważniejsza jest jakość usług, a nie technologia, jaką sa dostarczane – powiedziała Katherine Barnes, dyrektor działu device Technologu w T-Mobile USA.
Jak wyjaśniła, operator nie odczuwa presji szybkiego przejścia na LTE, bo kombinacja technologii HSPA w połączeniu z infrastrukturą światłowodową operatora pozwala na uzyskiwanie „takich samych, jeśli nie lepszych rezultatów" jak w przypadku operatorów sieci LTE, przy znacznie mniejszych nakładach finansowych.
– Ponad 85 proc. naszej infrastruktury stanowią światłowody. Miedź zostawiliśmy praktycznie tylko w słabiej zaludnionych obszarach wiejskich – powiedziała Katherine Barnes. Jak zapowiedziała, T-Mobile będzie przeznaczało „duże zasoby" na pracę nad standardem HSPA.
W roku 2014 ma pojawić się standard HSPA+ Advanced (revision 11), pozwalający na transfer danych z prędkością 672 Mb/s i więcej.