Podstawą oferty producenta są przełączniki L2/L3. Polscy operatorzy modernizują swoje sieci pod kątem nowych usług i większych pojemności. W tym roku motorem popytu są urządzenia z obsługą multicastów w związku z masowym wprowadzaniem przez operatorów usług IPTV. Nie bez znaczenia jest trend wykorzystania istniejącej infrastruktury dla monitoringu. - Rośnie waga redundacji i ciągłości działania sieci. Dlatego pośród technicznych ciekawostek można wskazać przełączniki z dwoma zasilaczami, czy dwoma systemami chłodzenia, które to oferujemy w coraz bardziej ekonomicznych klasach urządzeń – mówi Maciej Stelmach.
Liczy się bezpośredni kontakt
– Wiele zależy od poziomu świadomości potencjalnych nabywców. Chociaż w Polsce pozycjonujemy się jak konkurent wobec Cisco, HP, czy Huaweia, to jednak ich marki są lepiej wypromowane. Allied Telesis przeprowadził dużą akcję promocyjną ATL na początku dekady i od tego czasu stawia na bezpośrednie dotarcie do nabywców. Jesteśmy obecni na cyklicznych spotkaniach dostawców usług internetowych. Na terenie całego kraju organizujemy warsztaty. Bardzo wiele zależy od operatywności naszych partnerów. Z zasady nie realizujemy kontraktów, ani wdrożeń sami. Z tego też powodu nasze polskie biuro jest niewielkie – mówi Maciej Stelmach.
Allied Telesis współpracuje w Polsce m.in. z Action, poznańskim Konsorcjum FEN, białostockim Centrum Informatyki ZETO, RRC. Poród resellerów są m.in. Zakład Systemów Komputerowych, Tritech, czy Wachowiak&Syn. Dzięki swoim partnerom istnieje na polskim rynku również z urządzeniami xDSL, które są wdrażane przez jednego z dużych polskich operatorów. Dzięki temu Allied Telesis zrealizował jedno ze swoich największych wdrożeń w Polsce na 40 tys. portów xDSL. Którego? Maciej Stelmach nie chce zdradzić.
Dotacje i GPON
Jego firma widzi wpływ unijnych dotacji na popyt ze strony operatorów w latach 2008-2011. Dzisiaj Allied Telesis pracuje nad kilkoma dotowanymi projektami. - Liczymy bardzo na ten trend i staramy się zwracać na niego uwagę naszych partnerów. To, czy skorzystamy zależy głównie od nich– mówi Maciej Stelmach. Harmonijna współpraca oznacza dobrą marżę dla partnera. Z punktu widzenia Macieja Stelmacha rynek jest ustabilizowany i nie widać wyraźnego trendu na wzrost, czy spadek marż. Oczywiście, co jakiś czas niektóre firmy – stawiające na szybki wzrost udziału w rynku – zmieniają zasady gry na rynku. Zdaniem Macieja Stelmacha są to jednak incydenty potwierdzające regułę.