Notowane na NewConnect akcje najstarszego brokera foreksowego na polskim rynku zyskały w środę ponad 20 proc., przy obrotach przekraczających 6 mln zł

Na koniec dnia inwestorzy wyceniali je na 53 zł – najwięcej od sierpnia.

Nagłe zainteresowanie mało płynnymi walorami to efekt wezwania ogłoszonego przez luksemburską spółkę Nabbe Investment, wspieraną przez amerykański fundusz private equity PineBridge. Skupujący proponują inwestorom 56 zł za walor. W akcjonariacie TMS jest kilka TFI?i OFE.

Jeszcze w grudniu 2010 r. w ofercie prywatnej za walory brokera płacili 61 zł. Do sprzedaży części akcji zobowiązał się natomiast prezes TMS?Mariusz Potaczała.

O powodzeniu wezwania przekonamy się w marcu (wtedy kończy się przyjmowanie zapisów przez Dom Maklerski Banku Handlowego). To pierwsza tego typu transakcja na parkiecie dla mniejszych spółek.