Komisja Europejska
rozpoczęła publiczne konsultacje poświęcone sposobom ograniczenia kosztów wprowadzenia szybkiego internetu
KE zwraca uwagę, że dziś nawet 80 proc. całkowitych kosztów inwestycji w sieci szerokopasmowe stanowią roboty inżynieryjne. Koszt ten jest tak wysoki z powodu braku koordynacji projektów inżynieryjnych, zbyt małego ponownego wykorzystywania istniejącej infrastruktury oraz braku współpracy między poszczególnymi stronami. Na przykład przedsiębiorstwa wodociągowe, energetyczne i kolejowe, dysponujące często własną infrastrukturą, zamiast porozumieć się z firmami telekomunikacyjnymi, rozkopują ulice na własną rękę. Szybszą budowę sieci szerokopasmowych utrudniają również długotrwałe, nieprzejrzyste i uciążliwe procedury uzyskania służebności przesyłu oraz wszystkich niezbędnych pozwoleń na szczeblu krajowym lub lokalnym.
- Musimy ograniczyć koszty robót inżynieryjnych ponoszonych przy budowie sieci szerokopasmowych, jeżeli chcemy szybciej rozpowszechnić szerokopasmowy dostęp do internetu w całej Europie. Musimy zweryfikować praktyczne pomysły na to, jak ograniczać koszty oraz ułatwiać dostęp do tej infrastruktury, jej ponowne wykorzystanie i współdzielenie. Nic bardziej nie irytuje obywateli niż rozkopane drogi i nic bardziej nie drażni przedsiębiorców niż bezsensowna biurokracja - powiedziała wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Neelie Kroes.
Inicjatywa wpisuje się w cele Europejskiej agendy cyfrowej, która zakłada zapewnienie wszystkim Europejczykom podstawowego szerokopasmowego dostępu do Internetu do 2013 r. oraz dostępu do szybkich sieci szerokopasmowych do roku 2020.