Dyskusja o badaniu jakości sieci operatorów toczy się pod egidą Urzędu Komunikacji Elektronicznej od ubiegłego roku. Kontrowersje dotyczą badania jakości sieci mobilnych.
- Jako sygnatariusze memorandum zakładającego dbałość o jakość sieci telekomunikacyjnych podpisanego w październiku 2012 r. jesteśmy dziś na etapie opracowywania metryk wskaźników, które będą podlegały badaniu, ale też – i to jest naszym zdaniem główny problem – na etapie rozstrzygania, jaką metodą powinno być realizowane badanie jakości usług – mówi Cezary Albrecht, dyrektor biura strategii i spraw regulacyjnych T-Mobile Polska.
- W ramach tzw. grupy technicznej, dzielimy się pod tym względem na dwie frakcje. Jedna dąży do tego, aby badanie sieci mobilnej odbywało się metodą tzw. drive testów i do tego grona zaliczamy się my – T-Mobile Polska. Druga frakcja dąży do tego, aby badanie realizować za pomocą zestawu stacjonarnych sond zlokalizowanych przy BTS-ach. To propozycja P4, które w zestaw takich sond zainwestowało – relacjonuje Albrecht.
Za drive testami optują również Grupa Orange i Polkomtel, operator sieci Plus.
P4 nie przeczy, że chce, aby badanie prowadzone było w oparciu o sondy. Po pierwsze już je ma, po drugie zapewniają stabilny pomiar, po trzecie przy drive testach łatwo pomijano wcześniej specyfikę jego modelu działania w oparciu o umowy roamingu krajowego: P4 ma mniej własnych nadajników i mniejszy zasięg własnej sieci niż konkurencja.